Iskra z kombajnu przyczyną pożaru ścierniska w Rzuchowie
Palące się ściernisko gasili wczoraj (4.08.) strażacy w Rzuchowie. Na pole przy ulicy Pszowskiej zostali wezwani po godz. 18.00. Z ogniem walczyło 5 strażackich zastępów.

Dzięki ich szybkiej interwencji udało się uniknąć strat materialnych, choć spaleniu uległo około 400 metrów kwadratowych ścierniska. Jak wstępnie ustalono przyczyną pożaru mogła być iskra z kombajnu, który pracował w polu. Jednak to nie jedyny pożar ścierniska w regionie, kolejny miał wczoraj (4.08.) miejsce w Mszanie i był nietypowy.
Po godz. 15.00 zapaliło się ściernisko przy ulicy Sportowej
Jak się okazało – wjechał tam swoim samochodem 41-latek. Na razie nie wiadomo w jakim celu. Faktem jest, że gdy jeździł po ściernisku, zapaliło się ono. Ogień objął też należącego do mężczyzny osobowego Opla, który spłonął doszczętnie. Pożar zniszczył też blisko 4 hektary ścierniska i fragment pola na którym rosło zboże. Płomienie ostatecznie ugasili wezwani strażacy. Straty wstępnie oszacowano na 18 tysięcy złotych. Sprawę badają wodzisławscy policjanci. Mężczyzna nie został zatrzymany, ale prawdopodobnie będzie się tłumaczył przed prokuratorem.
Czytaj także: