Jak segregować śmieci?
Niby proste pytanie, ale odpowiedź wcale nie jest taka łatwa, gdy zamiast pięciu kubłów na osiedlach mamy tylko trzy. Tak jest w wielu miastach, między innymi w Rybniku. Dlaczego nie segregujemy szkła? Gdzie wyrzucić metal?
Miało być pięć kolorowych kontenerów: niebieski na papier, żółty na plastik, zielony na szkło kolorowe, biały pojemnik na szkło bezbarwne i brązowy na odpady zielone. Tak opisywano to w ulotkach zapowiadających śmieciową rewolucję. Tymczasem na większości osiedli mamy tylko trzy kontenery, wszystkie szare, z naklejkami: plastik, szkło i papier. Dlaczego nie segregujemy szkła? Reporter Radia 90 pytał Lucynę Tyl, rzeczniczkę rybnickiego magistratu:
Kontenery do segregacji szkła powinniśmy mieć dwa, zgodnie z tymi zasadami powinno być segregowane szkło osobno białe i osobno kolorowe. W tej chwili na osiedlach jest tylko jeden taki kontener, ale tutaj nic się nie stanie jeśli będziemy wrzucać szkło generalnie do szkła. Poza tym wszystkie te śmieci, które my segregujemy one są poddane na stacji segregacji, jeszcze raz poddane są selekcji.
Gdzie wyrzucić metal?
Zasada jest taka, że metal wrzucamy do kontenerów oznaczonych: plastik, tam wrzucamy wszystkie odpady wielomateriałowe. Generalna zasada jest taka: jeśli nie wiem gdzie dane odpady wrzucić, to najlepiej jest je wrzucić do tych odpadów zmieszanych.
Dlaczego zatem na kubłach nie ma napisu metal? Żeby nie kusić aby amatorów złomu – odpowiada Lucyna Tyl. Z kolei problem braku kolorowych pojemników to problem ogólnopolski, nie ma ich po prostu na rynku. Ponoć mamy czekać. Pocieszające jest to, że ludzie chcą segregować, oby tylko starczyło im cierpliwości.
