Księża i klerycy rywalizowali w narciarstwie alpejskim. Mistrz potrzebował mniej niż 19 sekund! [FOTO]
Zjazd w sutannach na dobry początek. Tak nietypowo mogły się zacząć tylko 17. Mistrzostwa Polski Księży i Kleryków w narciarstwie alpejskim. Zawody odbyły się w miniony weekend na Stożku w Wiśle-Łabajowie. Wzięli w nich udział duchowni z całej Polski.
Wszyscy zawodnicy dwukrotnie musieli pokonać slalom.
– mówił organizator imprezy, ksiądz Grzegorz Szwarc. Księża byli wspomagani głośnym dopingiem – rodziny, znajomych i parafian. Jedną z liczniejszych grup byli kibice z radlińskich Głożyn:
Trasę slalomu najszybciej pokonał franciszkanin, ojciec Dobrosław Mężyk. Ale – jak przypomina ksiądz Grzegorz Szwarc – zawody to także zabawa dla rodzin:
Ksiądz Szwarc już zapowiada kolejną, osiemnastą edycję zawodów, przypominając jednocześnie o jej początkach:
Ojciec Henryk Urbaś, salezjanin, wielokrotnie stawał na najwyższym stopniu podium. Tym razem jednak niestety się nie udało:
Ojciec Henryk Urbaś był jednym z księży, którzy na otwarcie zawodów zjechali ze stoku w sutannach:
Kleryk Maciek wystartował w obydwu kategoriach. W rodzinnej rywalizacji towarzyszyła mu kuzynka Agata:
Zawodom przyglądała się Monika Turoń.
