Niemowlę z pijaną rodziną i wśród karaluchów
Policja w Jastrzębiu informuje o skandalicznych warunkach, w jakich znaleziono 8- miesięczną dziewczynkę. Niemowlę trafiło do pogotowia opiekuńczego, bo nikt z rodziny nie był trzeźwy.
32-letnia jastrzębianka miała blisko 1,5 promila alkoholu, opiekując się 8-miesięczną córeczką. Pracownice Ośrodka Pomocy Społecznej wezwały w czwartek (20.02.) więc mundurowych na interwencję.
Urzędniczki w mieszkaniu zastały nieporządek, było brudno, do tego stopnie, że po podłodze chodziły karaluchy. Warunki, w jakich przebywało dziecko były tragiczne, w mieszkaniu było gęsto od dymu papierosowego. Kobieta chcąc uniknąć konsekwencji wskazała, że dzieckiem zajmuje się przebywający również w mieszkaniu, jej ojciec chrzestny. On także miał 1,5 promila. Wtedy jastrzębianka powiedziała, że jedzie już na miejsce jej matka, która zajmie się wnuczką, niestety babcia „wydmuchała” 0,5 promila. Gdy kobieta usłyszała, że dziecko trafi do pogotowia opiekuńczego poprosiła, aby jeszcze trochę poczekać, bo zaraz przyjedzie jej ciocia i zajmie się dzieckiem. Policjanci nie wierzyli własnym oczom, gdy badanie stanu trzeźwości cioci wykazało 0,68 promila alkoholu.
Interwencja zakończyła się awanturą, ostatecznie dziecko po przebadaniu przez lekarza zostało przewiezione do pogotowia opiekuńczego.
