Nieprzyjemny finał wieczoru kawalerskiego
Pożegnanie kawalerskiego stanu na pewno zapamięta na długo. Przyszły pan młody i jeden z jego gości zabawę skończyli na przydrożnym słupie. Uderzyli w niego quadem, którym z nieustalonych przyczyn zjechali z drogi przy ulicy Partyzantów w Jastrzębiu.
Obaj 27-latkowie byli pijani, mieli po półtora promila w wydychanym powietrzu. Jeden z nich z ogólnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala. Policja stara się ustalić, który z mężczyzn prowadził pojazd. Obu grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.