Okradał swojego szefa od pierwszych dni pracy
Z firmy, w której był zatrudniony, wynosił urządzenia i sprzedawał jako złom. Właściciel jednego przedsiębiorstw transportowych w Wodzisławiu Śląskim zorientował się, że od jakiegoś czasu z hurtowni giną samochodowe akumulatory.
W czasie dochodzenia wyszło na jaw, że kradzieży dokonuje jeden z pracowników. Zatrzymano 19-latka, który przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. Akumulatory zaczął wynosić z magazynu praktycznie w pierwszych dniach pracy. Następnie sprzedawał je w punkcie skupu złomu. Jak tłumaczył, nie mógł się doczekać pierwszej wypłaty, a pilnie potrzebował pieniędzy i dlatego postanowił okraść swojego pracodawcę.