Opowieść Wigilijna po rybnicku. Wyjątkowy spektakl na rzecz szpitalnej pediatrii [FOTO]
Pełna sala na dwóch spektaklach i ponadczasowe przesłanie – aby otworzyć się na potrzeby osób obok nas. W Teatrze Ziemi Rybnickiej wystawiono sztukę „Opowieść Wigilijna”. Wydarzenie wyjątkowe, bo na deskach samorządowcy, lekarze – jednym słowem amatorzy.
Wrażenia piękne, cudowny wieczór, dorównują profesjonalnym aktorom
– mówili widzowie wyjątkowego spektaklu. Znanej sztuce Karola Dickensa „Opowieść Wigilijna”, tym razem w „wersji” rybnickiej, przyświecała szczytna idea – zbiórka na rzecz fundacji „Mali Wspaniali”. Fundacji wspierającej rybnicką pediatrię.
O emocje muzyczne zadbał zespół Carrantuohill, przed publicznością wystąpiła także Formacja Taneczna Salake.
„Grałem w amatorskim teatrze, powołanie jednak było mocniejsze, zostałem kapłanem, ale hobby zostało” – przyznaje reżyser i twórca spektaklu ks. Marek Noras, proboszcz parafii Matki Bożej Bolesnej w Rybniku. Jak dodaje – „działaniom przyświecało kilka idei. Ta najważniejsza to – pobudzenie ducha”.
ks. Marek Noras: Wszyscy nam mówią, że to społeczeństwo teraz jakieś takie podzielone, wycofane, zgaszone, relacje w domach różne, a dopiero co przed chwilą przeżywaliśmy święta Bożego Narodzenia, te najbardziej radosne, rodzinne święta i myślę, że możemy ludziom powiedzieć „przestańcie się bać”. Wróćmy do tego, co cechowało nas, Polaków. W sposób szczególny przez osoby, które udało się tutaj zaangażować, chcieliśmy powiedzieć to, co nas cechowało tu, ludzi związanych z Rybnikiem: serdeczność, życzliwość, uśmiech, pogoda ducha.
Radio 90: Amatorzy, ale poradzili sobie.
ks. Marek Noras: Oj, tak, jestem mile zaskoczony.
„Dziękuję za zaangażowanie w spektakl. Mam też ważne ogłoszenie – mówiła na zakończenie występu Katarzyna Wieczorek z Fundacji „Mali Wspaniali”.
Katarzyna Wieczorek: Z tego miejsca bardzo chciałam podziękować ks. Markowi Norasowi przede wszystkim za to, że pokazał nam ten kunszt aktorski i mogliśmy spędzić niezapomniane tutaj chwile. Dziękuję prezydentowi miasta, wiceprezydentowi, którzy zawsze wspierają naszą fundację. Dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w przedstawieniu. Powiem Państwu, że to było niesamowite przeżycie. Jedną rzecz chciałabym Państwu przekazać- pan Scrooge wpłacił 1% podatku na fundację „Mali Wspaniali”, a Państwo?
„To było dla mnie niesamowite doświadczenie. Pierwszy raz byłam na scenie” – przyznaje w rozmowie z Radiem 90 dr Katarzyna Musioł, ordynator oddziału pediatrycznego rybnickiego szpitala. Stres się nie liczył, bo ważna była myśl – zbiórka na rzecz potrzebujących dzieci.
dr Katarzyna Musioł: Niesamowite doświadczenie, niesamowita przygoda. Ja jestem tutaj w podwójnej roli: jako aktor i jako beneficjent profitów, które tutaj będą, mam nadzieję zebrane. Oczekiwania są jak zwykle duże, bo pomysłów i celów, na które chcielibyśmy przeznaczyć pieniądze, jest bardzo wiele. Mamy jeden taki konkretny na sprzęt wspomagający w leczeniu RSV, czyli wirusowych zapaleń płuc. Mamy mnóstwo dzieci z tymi schorzeniami. Mama nadzieję, że dzięki temu sprzętowi, jaki chcemy zakupić dzieci, będą szybciej zdrowiały, a przede wszystkim unikną momentów, kiedy trzeba będzie je przekazywać na oddziały intensywnej opieki.
Jak podkreśla dr. Musioł, fundacja „Mali Wspaniali” niejednokrotnie wspierała rybnicką pediatrę i wiele sprzętu jest przez nią zakupiona.
Więcej zdjęć:
Więcej zdjęć:
