Ponad 4 promile we krwi nie przeszkodziły mu w jeździe ulicami miasta
39-letni mieszkaniec Cieszyna, który kierował oplem, miał także sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W trakcie eskapady uszkodził inne samochody, a z miejsca kolizji uciekł.
Dzięki reakcji świadków zdarzenia i innych kierowców został zatrzymany przez policjantów na ul. Stawowej. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Grozi mu dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz 10 tysięcy zł grzywny, oraz 5 lat w więzieniu.