Pożar samochodów w Radlinie. Właściciel próbował odpalić auto na kable…
Pożar samochodów w Radlinie. Dwa samochody paliły się dziś (22.10) w nocy na ulicę Mielęckiego. Strażacy zostali wezwani po godzinie 3:00.
Pożar samochodów w Radlinie. Jedno auto spłonęło doszczętnie
Okazało się, że zawiódł akumulator citroena xara pisasso i właściciel próbował odpalić swoje auto na kable od drugiej osobówki, opla corsa. Wtedy pojawił się ogień. Ugasili go ratownicy. Pierwszy z pojazdów spłonął jednak doszczętnie, w drugim ogień zniszczył komorę silnika i bok auta. Straty wstępnie oszacowano na 20 tysięcy złotych. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Czytaj także: