Nocny pożar w Rybniku. Cztery osoby, w tym dwójka dzieci w szpitalu
Nocny pożar w Rybniku. Strażacy ewakuowali 10 mieszkańców, czterech z nich trafiło do szpitala.
Pożar w Rybniku, ewakuowano mieszkańców budynku
Zgłoszenie o zadymieniu i pożarze w budynku przy ulicy Ogrodowskiego strażacy otrzymali o godzinie 2:31. Zgłoszenie dotyczyło pożaru mieszkania w budynku wielorodzinnym. Na miejsce natychmiast zadysponowano cztery zastępy straży pożarnej, trzy zastępy Państwowej Straży i jednostkę OSP, łącznie 18 strażaków.
Na miejscu okazało się, że pali się szafka na korytarzu na parterze, natomiast zadymiona była cała klatka schodowa. Strażacy ewakuowali 7 osób po klatce schodowej z mieszkań na pierwszym piętrze oraz trzy osoby przy pomocy drabiny mechanicznej z mieszkania na drugim piętrze. Dwie osoby z mieszkania na parterze same opuściły budynek
– mówi asp. Wojciech Kasperzec, rzecznik PSP w Rybniku.
Obecne na miejscu trzy zespoły ratownictwa medycznego przebadały 12 osób. W wyniku podtrucia dymem do szpitala zabrano cztery osoby – dwoje dorosłych – mężczyznę w wieku 37 lat, kobietę w wieku 43 lat oraz dwie dziewczynki w wieku 13 i 4 lat.
Według naszych ustaleń przyczyną pożaru to podpalenie, straty oszacowano na 50 tysięcy złotych
– mówi Wojciech Kasperzec.
Czytaj także: