Pożar w Wodzisławiu: Kolejny raz palił się pustostan
Pożar w Wodzisławiu nie wyrządził wielkich szkód. Znów płonęły śmieci nagromadzone przez bezdomnych.
Znów pożar w Wodzisławiu, w pustostanie na osiedlu 1 maja. Wczoraj (1.02) po godzinie 19 strażacy zostali wezwani na Wilchwy do budynku naprzeciw pływalni Manta. Jak słyszymy od dyżurnego wodzisławskiej Komendy Straży Pożarnej nie była to w tym miejscu pierwsza interwencja. Znów paliły się śmieci i przedmioty zbierane tam przez osoby bezdomne. W czasie pożaru w środku nikogo nie było.
Czytaj także: