Praca jest, ale… wielu bezrobotnym wystarcza życie na koszt państwa
To temat drażliwy, przede wszystkim z powodu ogromnego znaczenia, jakie ma w naszym życiu praca. To od niej w największym stopniu zależy poziom naszego życia. Niektórym jednak wystarczy minimum socjalne, jakie oferuje państwo. Nie każdy bezrobotny chce się zatrudnić.
Blisko 9% w Rybniku i ponad 12% w powiecie rybnickim. Tyle na koniec III kwartału wyniosła stopa bezrobocia. 60% zarejestrowanych w pośredniaku to kobiety. Choć bezrobocie jest wysokie to nie wszyscy bezrobotni chcą pracować – powiedziała w porannej rozmowie Radia 90 Teresa Bierza, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Rybniku:
Oni nam oficjalnie mówią, że im się nie opłaca pracować, bo dlaczego mają podjąć pracę – tak twierdzą – skoro mają pomoc z Ośrodka Pomocy Społecznej, pomaga im PCK, mają dopłaty do czynszu, a jak zaczną pracować, przekroczą pewną kwotę i przestaną otrzymywać dotację. W tym tygodniu mieliśmy taką dziwną sytuację a propo chęci bezrobotnych do pracy. Robiliśmy nabór do jednej firmy budowlanej. Szef powiedział od razu: ci, którzy chcą pracować – na prawo, ci, którzy nie chcą pracować – na lewo. I na lewo poszło od razu piętnaście osób.
Dużym problemem jest także, tzw. szara strefa…
I to widzimy najbardziej my w urzędzie. Jakby pan tak wszedł o poranku do urzędu pracy, szczególnie latem, to tam w poczekalni są ludzie poubierani w stroje robocze, nawet z nazwami firm na plecach, którzy czekają, by podpisać sobie gotowość do podjęcia pracy, a potem rozjeżdżają się w różne miejsca do pracy.
Teresa Bierza przyznaje jednak, że często pracodawcy traktują bezrobotnych instrumentalnie, dzięki zatrudnieniu otrzymują różnego rodzaju zwroty czy dotacje na stworzenie miejsca pracy:
Dokładnie tak jest, szczególnie jeśli chodzi o stażystów. Niektórzy pracodawcy uważają, że to jest darmowa siła robocza. My niestety – niestety może dla pracodawców – staramy się podpisywać i podpisujemy umowy tylko takie, gdzie pracodawca po okresie stażu zatrudni bezrobotnych na jakiś tam okres.
W tym roku Powiatowy Urząd Pracy w Rybniku ma ponad 11 mln złotych na wsparcie bezrobotnych. Pieniądze udało się pozyskać ze środków zewnętrznych. Cała rozmowa z Teresą Bierzą dostępna jest TUTAJ.
