Skoczów: Przeszedł przez miasto, później go spalili [WIDEO]
Na szyi ma 30 srebrników. Jest utożsamieniem zła. W Skoczowie w Wielki Piątek i Wielką Sobotę przemierza miasto, by ostatecznie spłonąć na stosie. 'Pochód z Judoszym' – to jedyna na skalę Polski tradycja.
Dzieci biegną za nim, uderzają drewnianymi klekotkami i wołają – 'Kle, kle, kle, spali się Judosz w piekle’. W piątek i sobotę przez miasto przechodzi dziwny pochód. W dni, kiedy tradycja nakazuje ciszę, w południe rozlega się rumor, wznoszone są okrzyki. To dawna skoczowska tradycja. Słomiana kukła prowadzona jest ulicami, za nią idzie tłum. Ostatecznie 'Judosz’ kończy swój żywot w płomieniach. A głośne klekotanie i ogień, mają wyplenić całe zło. Obrzęd od wielu lat organizuje skoczowska OSP oraz Towarzystwo Miłośników Skoczowa.