Śląski Kurator Oświaty: „Dyrektor ma możliwości uruchomić punkt szczepień w szkole”
Czy szkoła jest dobrym miejscem dla szczepień dzieci? Pytamy o to śląską Kurator Oświaty Urszulą Bauer. Jak już was informowaliśmy, we wrześniu w szkołach w całym kraju, odbędzie się akcja mająca promować szczepienia wśród uczniów.
Najpierw będą to specjalne lekcje poświęcone zdrowiu, później ma dojść do szczepień. O tym, gdzie się one odbędą, decydować ma dyrektor szkoły w porozumieniu z rodzicami.
Urszula Bauer: Jeżeli taką wolę wyrażą rodzice, jeśli poproszą dyrektora o to, że dla nich i ich dzieci najlepiej będzie, jeśli ten punkt szczepień będzie w szkołach, wówczas ma możliwości, żeby taki punkt szczepień zorganizować w szkole. Nie ma przeciwwskazań. Ale taką wolę i oczekiwanie muszą zgłosić rodzice dyrektorowi. Jeśli rodzice nie będą zainteresowani tym, aby punkt szczepień był w szkole, to wówczas dzieci mogą być zaszczepieni bądź w punktach mobilnych, bądź w punktach szczepień populacyjnych.
Według szacunkowych danych do tej pory zaszczepiło się około 80 procent nauczycieli i około 25 procent uczniów. To pokazuje wyraźnie, że transmisja wirusa może odbywać się w szkole. Dlatego też ważne, by na ten temat rozmawiać w szkołach wraz z rozpoczęciem roku szkolnego:
Urszula Bauer: Do szkół trafiły pakiety edukacyjno-informacyjne. To są scenariusze zajęć i to będzie miało charakter lekcji przeprowadzanych w szkołach z udziałem wychowawców, pielęgniarki szkolnej, nauczycieli. Szkoła ma określone zadania, my musimy realizować politykę oświatową. Natomiast politykę zdrowotną osobne podmioty lecznicze. My powinniśmy taką funkcję pomocniczą spełniać i na pewno taką daleko idącą współpracę będziemy podejmować.
Dodajmy, że szczepienia zgodnie z obowiązującymi przepisami obejmować mogą uczniów od 12 roku życia.
Czytaj także: