Strajk generalny na Śląsku: „Wszyscy na to czekaliśmy”
Od rana trwa strajk generalny na Śląsku. Jako pierwsza do protestu - o godzinie 3.15 - przystąpiła komunikacja miejska. Przez godzinę nie jeździły autobusy i tramwaje w centrum województwa, w naszym regionie związkowcy zadeklarowali, że autobusy będą jedynie oflagowane.
O 6.00 rozpoczął się dwugodzinny strajk w zakładach pracy: kopalniach i hutach. Teraz stoi kolej, oświata i służba zdrowia:
Wszyscy na to czekaliśmy, mogę powiedzieć, że wypaliło. To, co było planowane na początek o 3.15, no i rozpoczęła się cała jazda.
– mówił poranny gość Radia 90 Sławomir Ciebiera zastępca przewodniczącego Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności. W szpitalach w Jastrzębiu i Rybniku od godziny 8.00 trwa strajk włoski:
Służba zdrowia nie może odejść od łóżek, dlatego te protesty są na pewno inne. Już jest to strajk włoski, panie i panowie zmienili też kolory: z białego na czarny.
Od 9.00 w Rybniku manifestacja przed szpitalem wojewódzkim a potem przemarsz do starostwa powiatowego, podobna manifestacja przejdzie ulicami Jastrzębia.