Święta to także czas dla wyłudzaczy i oszustów. Komu wierzyć?
Pomagajcie, ale z głową. W okresie przedświątecznym nie brakuje apeli o wsparcie, zbierane są pieniądze na leki, operacje, w internecie nie brakuje wzruszających zdjęć chorych dzieci lub opisów trudnej sytuacji materialnej. Trzeba uważać!
Nierzadko otwartość naszych serc i portfeli tuż przed Bożym Narodzeniem wykorzystują oszuści. Komu wierzyć? Krystyna Kryszewska, szefowa Ośrodka Pomocy Społecznej w Radlinie, zwraca uwagę na akcje organizowane przez fundacje lub stowarzyszenia:
Jak sprawdzić wiarygodność osób, które szukają pomocy na własną rękę i np. wysyłają maile z prośbą o wsparcie?
Niestety Ośrodki Pomocy Społecznej nie mogą udzielać informacji na temat swoich podopiecznych, chyba że na ich prośbę i za ich zgodą:
Przypomnijmy: w połowie tego roku ujawniono, że kampania „Boję się ciemności”, w ramach której zbierano pieniądze na leczenie chłopca, który rzekomo tracił wzrok, a w którą zaangażowało się wielu celebrytów, m.in. Robert Lewandowski, Maciej Orłoś czy Katarzyna Cichopek – okazała się oszustwem.
Organizator zbiórki wyłudził ponad pół miliona złotych. Po ujawnieniu całej sprawy oświadczył, że zwróci wszystkie wpłacone na jego prywatne konto pieniądze.