Tłumy w wydziałach komunikacji w regionie
Wydziały komunikacji pękają w szwach. Wszystko przez zmiany w przepisach.
Przypomnijmy teraz na zarejestrowanie zakupionego w tym roku za granicą samochodu mamy 30 dni, jeżeli tego nie zrobimy, grożą nam wysokie kary. Pod koniec roku kolejki w wydziałach komunikacji były ogromne a numerki, według których przyjmowani są interesanci, rozchodziły się w kilka, kilkanaście minut. Jak sprawdziło Radio 90, także po nowym roku swoje trzeba odczekać.
W związku z nowymi przepisami mamy więcej pracy
– potwierdza naczelnik Wydziału Komunikacji Urzędu Miasta Rybnika, Jerzy Wróbel.
Odczuwamy to wyraźnie. Żartobliwie mówimy, że to są najdłuższe porządki świąteczne współczesnej Europy. Bo już w lipcu pojawiło się to rozporządzenie i zmiana ustawy Prawo o Ruchu Drogowym. Od tego momentu zaczęły się ruchy. Oczywiście największe nasilenie były 30 i 31 grudnia, tak jak zawsze to bywa.
Zamiany nakładają obowiązek rejestracji sprowadzonego na teren Polski pojazdu w ciągu 30 dni. Co ciekawe może to rodzić niebezpieczeństwo i konsekwencje dla kilku osób
– przypomina naczelnik Wróbel
Powiedzmy, że ja zawodowo sprowadzam pojazdy i nie upłynęło 30 dni, sprzedaję go w 20 dniu. Nic nie daje mi pewności, że człowiek, który ode mnie kupił pojazd w ciągu najpóźniej 10 dniu zarejestruje go. Dotychczas wszyscy łączą ten obowiązek rejestracji z pojazdem i się im wydaje, że jak zarejestruje ktoś ten pojazd obojętnie czy zapłaci karę czy nie, ale zarejestruje, to jakby już sprawa wygasa. To jest błąd. Ten łańcuszek może wydłużyć się nawet do kilku, kilkunastu osób, i one wszystkie płacą kary, bo nie wykonały obowiązku.
Przepis nie działa jednak wstecz
– mówi Jerzy Wróbel
Jest przepis mówiący o ty, że jeżeli ktoś składa wniosek związany z czynnością cywilno-prawną wykonaną wcześniej w świetle starych przepisów, ale składa ten wniosek o wszczęcie postępowania w świetle nowych przepisów, to powinniśmy stosować nowe przepisy. Ale druga część mówi – chyba że te stare przepisy są korzystniejsze dla strony. To wtedy stosujemy te stare. My nie będziemy do tych pojazdów, które były sprowadzone w 2019 roku, stosowali kar, ale nie wszyscy w to chcą uwierzyć, więc już te kolejki się wydłużają.
Jedno jest pewne, w kraju jest kilkaset tysięcy niezarejestrowanych pojazdów sprowadzonych w minionych latach z zagranicy a w Polsce mamy tylko 400 wydziałów komunikacji. Dodatkowe obowiązki związane na przykład ze sprawdzeniem daty sprowadzenia pojazdu, wydłużą procedury. Ktoś będzie musiał zająć się także sprawami osób, które przekroczyły wyznaczony termin 30 dni. W rybnickim wydziale oddelegowanych ma zostać do tego dwoje pracowników. To znacznie wydłuży czas załatwienia wszystkich spraw a wtedy wiele osób, mimo chęci może nie zdążyć zarejestrować auta i zapłaci karę. Pewne jest jedno, czekają nas jeszcze większe kolejki w wydziałach komunikacji.
