To był most powietrzny nad Pszowem. Ćwiczenia jednostki specjalnej
Przepraszamy mieszkańców, ale śmigłowce mają to do siebie, że są głośne – mówi w rozmowie z Radiem 90 rzecznik prasowy Jednostki Wojskowej „AGAT”. W nocy nad miastem przez blisko 3 godziny krążyły helikoptery. Nie tylko budziły mieszkańców, także było z tym związane wiele obaw.
W czwartek (23.06.) około godziny 23.00 nad Pszów nadleciały trzy śmigłowce wojskowe, krążyły nad miastem. Nad strzelnicą i na terenie byłej kopalni Anna słyszano wystrzały. To była część ćwiczeń, które przeprowadzało wojsko, a konkretnie gliwicka Jednostka Wojskowa „AGAT”.
Major Mariusz Łapeta: Jedną z możliwości przerzutu transportu wojsk jest tzw. most powietrzny, czyli przerzut za pomocą śmigłowców i to właśnie było realizowane. Przemieszczanie się z punktu A do punktu B, oczywiście jak najszybsze, to musi być bardzo mobilne. Proszę pamiętać, że jednostka AGAT jest jedną z pięciu jednostek wojsk specjalnych, dlatego musimy działać bardzo szybko, bardzo mobilnie, a śmigłowce w tym nam bardzo mocno pomagają. Dlaczego latają tak nisko? Jest to kwestia związana z tzw. przelotami taktycznymi, czyli żeby być trudnym celem. Chodzi też o kwestie trenowania pewnych umiejętności przez pilotów na wypadek np. klęsk żywiołowych na terenie naszego województwa, wtedy przelot musi być na takiej, a nie innej wysokości
– mówi major Mariusz Łapeta rzecznik prasowy Jednostki Wojskowej „AGAT”. Jak dodaje ? Szkolenia są po to, aby wojsko nabywało nowych umiejętności, ćwiczymy w różnym terenie, także tam, gdzie jest infrastruktura krytyczna, szkolimy się po to, by takie obiekty ochraniać czy bronić.
Major Mariusz Łapeta: Jest to jednostka wojsk specjalnych. Nie możemy uprzedzić. Na wstępie mogę tylko przeprosić i ubolewać, że śmigłowce wytwarzają akustyczne „dolegliwości” dla ludzi. Niestety tak to musi wyglądać i jako społeczeństwo musimy się do tego też przyzwyczaić, że ćwiczenia z racji sytuacji za naszą wschodnią granicą będą przez różnego rodzaju jednostki wojskowe prowadzone. My współpracujemy z wszystkim jednostkami wojsk specjalnych na świecie, jeśli chodzi o kwestie paktu północno-atlantyckiego. (…) Regularnie ćwiczymy z naszymi partnerami z krajów NATO.
Choć szkolenie się zakończyło, Łapeta nie wyklucza, że podobne ćwiczenia znowu nad tym terenem mogą się powtórzyć.
Czytaj także:
