Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

W Raciborzu trwa walka o wierzby. Jakie jest stanowisko prezydenta?

Facebook Twitter

W mieście toczy się dyskusja nad wnioskiem złożonym w magistracie o pozwolenie na wycinkę 600 drzew rosnących wzdłuż Odry. Chodzi o odcinek między Zamkiem Piastowskim a Kanałem Ulga. O dostęp do koryta stara się Zarząd Zlewni Górnej Odry, tak by mieć możliwość prowadzenia tam prac porządkowych.

Dzięki temu ma zwiększyć się bezpieczeństwo powodziowe mieszkańców i komfort osób żeglujących w tym miejscu. Wycince sprzeciwiają się sami zainteresowani podkreślając, że drzewa tworzą klimat i są główną atrakcją turystyczną. W atmosferze sporu decyzję podjąć musi prezydent Raciborza, Mirosław Lenk:

Otrzymałem zaproszenie pana doktora Marca, który pokazał mi, jak wygląda międzywale, tłumacząc, że tak to jest, bo jeżeli RZGW miałoby pieniądze i co roku robiłoby porządki na rzece w międzywalu, to te drzewa by tam nigdy nie wyrosły. W związku z tym, że tych pieniędzy nie ma i te porządki odkłada się nawet na dziesiątki lat, to tam powstał już drzewostan, który jest atrakcyjny dla mieszkańców, ponieważ to jest element przyrody, tam się gnieżdżą ptaki, tam się rozwija życie zwierząt. Z drugiej strony może to stanowić jakieś zagrożenie w związku z przepływem wody, bądź, jak sygnalizował pan dyrektor Marzec – z dostępem do rzeki, żeby dbać o stan koryta, żeby go pogłębiać, odmulać, żeby odbudowywać ostrogi, a tam nic nie wjedzie, jeżeli tam będzie taki stan jak obecnie.

W związku z emocjami, jakie wśród mieszkańców budzi złożony wniosek, prezydent Lenk sięgnie po opinie ekspertów:

Zaciągniemy opinii biegłego, więc będzie dowód z opinii biegłego, który wykorzystamy do podjęcia decyzji. Ile tak naprawdę tych drzew będzie objętych decyzją o wycince, ile będzie odmowy – trudno mi powiedzieć, ponieważ ja się tym osobiście nie zajmuję tym tematem. To robią uprawnieni pracownicy oraz ewentualnie biegli. Zanim w ogóle jakikolwiek organ, czy to prezydent, czy starosta, czy inny organ uprawniony do wydania decyzji o wycince drzewa, to decyzję wyda, to musi ważyć z jednej strony interes wnioskodawcy – czy to we własnym ogródku usuwam drzewo, bo mi już przeszkadza, czy podmiotu, który ma dbać o Odrę, to ja muszę ten interes zbadać, czy on jest zasadny, ale też muszę zbadać interes ogółu, czyli przyrody i podjąć stosowne decyzje.

Prezydent Raciborza, Mirosław Lenk, wydłużył czas na podjęcie decyzji do końca tego roku.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj