Wybory samorządowe 2024 na Śląsku: cztery przestępstwa i kilkadziesiąt wykroczeń
Wybory samorządowe 2024: Policja na Śląsku informuje o czterech przestępstwach wyborczych i kilkudziesięciu wykroczeniach. To dane policji na godzinę 18.
Wybory samorządowe 2024: ile incydentów?
Według przedstawicieli katowickiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego, głosowanie przebiega spokojnie, pomimo pojedynczych incydentów naruszenia przepisów.
Zgłoszenia dotyczyły m.in. kradzieży i zniszczenia bannerów wyborczych, a także nielegalnego oddania karty do głosowania innej osobie. Policja otrzymała także zgłoszenia związane z uszkodzeniem plakatów i banerów, a nawet złamaniem ciszy wyborczej przez kierującego samochodem oklejonym wizerunkiem kandydata.
Śląscy policjanci do godziny 18 otrzymali łącznie 58 zgłoszeń dotyczących wykroczeń, z czego 35 naruszało przepisy prawa wyborczego, a 23 Kodeksu wykroczeń. Zgłoszenia te często dotyczyły m.in. uszkodzeń plakatów, rozwieszania materiałów wyborczych bez zgody czy agitacji na portalach społecznościowych.
Nietypowym incydentem było także stwierdzenie nietrzeźwości u jednej z osób w lokalu wyborczym w Częstochowie. Pomimo tego sytuacja nie zakłóciła pracy komisji, jako że odwołaną osobę zastąpiono nową.
Wybory samorządowe, w których wybieranych będzie blisko 47 tys. radnych i 2,5 tys. włodarzy, rozpoczęły się o godzinie 7 rano i potrwają do godziny 21. Na terenie całej Polski do głosowania uprawnionych jest ponad 29 milionów osób. Zakazana jest publikacja sondaży oraz agitacja na rzecz konkretnych kandydatów, również w internecie. Szczegółowe kary za złamanie ciszy wyborczej sięgają nawet 1 miliona złotych.
Czytaj także:
