Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

„Wykonawca się ociąga – będą kary umowne” – zapowiada burmistrz Pszowa

Facebook Twitter

Pszów ciągle czeka na rynek z prawdziwego zdarzenia. Pomimo przedłużanego już dwukrotnie terminu zakończenia prac, dalej nie widać końca remontu w centrum miasta.

Władze Pszowa zapowiadają, że nie mogą dłużej przymykać oczu i zaczną naliczać kary umowne:

Z różnych powodów przedłużyliśmy wykonawcy termin wykonania inwestycji najpierw do 23 grudnia. Było to spowodowane różnymi kłopotami związanymi z uzyskiwaniem pozwoleń na budowę, później przedłużającą się zimą – pamiętajmy, że zima w zeszłym roku trwała gdzieś do kwietnia, co jest trochę ewenementem. Zazwyczaj to już miesiąc wcześniej można rozpocząć roboty. Ten termin nie został dochowany, jeszcze przedłużyliśmy dodatkowo o dwa tygodnie ten czas z powodu różnych prac dodatkowych, które były wykonywane. Na to mogliśmy jeszcze wyrazić zgodę. I ten termin dwutygodniowy – licząc po dniach roboczych, kończy się gdzieś 20 stycznia, czyli za kilka dni. Już widzimy, że wykonawca nie zdąży do tego terminu i nie odejdziemy od kar umownych.

– zapowiada burmistrz Pszowa, Marek Hawel. Wykonawca w związku z mijającym terminem złożył pismo o wstrzymanie prac ze względu na warunki pogodowe. Póki co, miejscy inspektorzy nie zgodzili się na to, uważając, że można dalej prowadzić modernizację rynku:

To zmienia się dynamicznie, teraz obniża się temperatura, więc roboty mogą zostać wstrzymane. Ale to po otwarciu robót na nowo, dam wykonawcy ewentualnie jeden, dwa, trzy dni dodatkowe. Nie widzimy możliwości, żeby ta inwestycja została wykonana w terminie, więc będą kary umowne dosyć bolesne dla wykonawcy. I tylko od niego zależy ich wysokość, od tego, kiedy zgłosi całą budowę do odbioru. Trudno powiedzieć, kiedy to nastąpi – to może być marzec lub kwiecień. Wiadomo, że prace można wykonywać dwoma ludźmi, trzema, ale też dziesięcioma czy stu i wtedy to tempo prac będzie inne.

Kary umowne wyliczono na około 4 tysiące złotych za dzień zwłoki. Choć prace ziemne prawie dobiegły końca, to zostało jeszcze wykończenie centrum miasta:

To może potrwać dłużej, ponieważ tu każdy detal musi zostać wykonany idealnie, więc niektóre rzeczy już były położone, rozbierane i potem powtórnie wykonywane z tego powodu, że to już jest kwestia nie tylko wykonania i trwałości, ale także estetyki. Więc tutaj cały czas walczymy o to, żeby ten efekt był dobry, czyli to wszystko musi być wykonane w miarę estetycznie i dobrze.

Marek Hawel dodaje, że po zakończeniu prac zainstalowane zostaną dwie nowe kamery monitoringu, w rynku będzie bezpłatny dostęp do internetu. Cała przebudowa głównego placu miasta pochłonie 6 milionów złotych. W 85% inwestycja została dofinansowana ze środków unijnych.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 13 maja 2024