Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Zalana ulica Korczaka w Rybniku. Mieszkańcy co kilka dni wzywają straż pożarną, która pompuje wodę

Facebook Twitter

Zalana ulica Korczaka w Rybniku - takie zgłoszenie po każdym deszczu odbierają strażacy z Rybnika. Mieszkańcy domów stojących przy tej ulicy załamują ręce, nie mają już sił... A woda ciągle wdziera się na ich posesje, do piwnic i garaży...

Zalana ulica Korczaka w Rybniku

„Od kilku lat mieszkańcy ulicy Korczaka w Rybniku muszą z niepokojem patrzeć na prognozę pogody, gdy pada deszcz to zanim położą się spać muszą popatrzeć przez okno i zdecydować czy dzwonić po strażaków już czy dopiero rano. Problem polega na tym że po każdym intensywnym deszczu lub umiarkowanym ale trwającym wystarczająco długo ulica zostaje zalana. Może ktoś się zlituje i nam pomoże bo jesteśmy już tym umęczeni” – to fragment maila jaki otrzymaliśmy na naszą redakcyjną skrzynkę.

Zalana ulica Korczaka w Rybniku – takie zgłoszenia strażacy mają co kilka dni

Jak sprawdziliśmy w ostatnich dniach strażacy interweniowali tam kilka razy wypompowując wodę z zalanej drogi. Z tym problemem borykamy się od kilku lat – mówili naszemu reporterowi bracia, Andrzej i Krzysztof Wrona:

Sytuacja jest fatalna, tym bardziej, że tutaj mieszka osoba niepełnosprawna, bo brat jest osobą niepełnosprawną i mieszka tutaj sam. Wszelkie wydostanie się do miasta, do ośrodka, musi przechodzić po tym murku. Opady deszczu, roztopy śniegu jest wody pod sam dom. Nie może być tak, że przy każdych opadach ta wodą się tutaj zbiera (…)

Zalana ulica Korczaka w Rybniku – mieszkańcy załamują ręce

Jesteśmy już zmęczeni tą sytuacją. Kiedy to się wreszcie skończy? Pytają dwie kolejne mieszkanki ulicy Korczaka Jadwiga Cierpka i Ilona Wala:

W piwnicy wodę pompujemy rok, albo i dłużej. Dzień w dzień. Zima, lato. Jak się ziemia napije, to jest koniec. Dzisiaj już była straż pożarna, już droga zalana jest, a parę kropel spadło. W piwnicy woda – spod węgla wypływa, ściany mokre (…)

Trzy razy już strażacy byli od Nowego Roku, byli też w Wigilię, byli w Nowy Rok i jeżdżą cały czas, bo my nie możemy tutaj mieszkać. Cały czas nas tutaj zalewa, być może chodzi o to są dwie, trzy rodziny z problemem i nikomu na tym nie zależy, a dla nas to jest nie do przeżycia.

Przygotowują projekt, kiedy faktyczne prace? To potrwa

Prośby kierowane do Urzędu Miasta, nie przyniosły jak do tej pory skutku – dodają mieszkańcy ulicy Korczaka. W ich imieniu sprawdzaliśmy czy i kiedy miasto chce rozwiązać problem. Rzecznik rybnickiego magistratu, Agnieszka Skupień ma dla nich dwie informacje: dobrą i złą:

Agnieszka Skupień: Ta dobra jest taka, że w tym roku przewidujemy projekt nowej kanalizacji deszczowej przy ulicy Rudzkiej, bo problemy na ulicy Korczaka są bezpośrednio powiązane z problemami na ulicy Rudzkiej jeżeli chodzi o kanalizację deszczową. 2024 rok to są zarezerwowane środki na przygotowanie projektu tej kanalizacji. Mamy do czynienia z kanalizacją deszczową zrobioną wiele lat temu w sposób taki, który wtedy był dopuszczalny, a w kolizji z tą siecią są i korzenie drzew i sieci elektrotechniczne, które są bardzo blisko tej kanalizacji, która tam teraz jest. To wszystko sprawia, że cała sieć musi być zrobiona na nowo.

A jak jest zła informacja?

Agnieszka Skupień: Zła wiadomość jest taka, że trzeba będzie na to poczekać,. Przygotowanie projektu niestety wymaga czasu, długich uzgodnień z mieszkańcami przez których tereny musi przejść ta kanalizacja, więc to nie jest tak, że te rzeczy się mogą zadziać szybko. Jeżeli wszystko dobrze pójdzie, jeśli uzgodnienia pójdą sprawnie, to realizacja rozpocznie się w 2025 roku. Jeżeli chodzi o sytuację na teraz z  mieszkańcami to na pewno będziemy interweniować w Rybnickich Służbach Komunalnych, które doraźnie pomagają w takich sytuacjach, ale wiemy, że to nie rozwiązuje już tego problemu. My musimy ten problem rozwiązać od początku, czyli przygotować na nowo tą kanalizację.

Jest więc światełko w tunelu i nadzieja, że woda nie będzie zalewała ulicy Korczaka. Jeżeli nie będzie żadnych niespodziewanych problemów, przebudowa kanalizacji mogła by się rozpocząć i zakończyć w 2025-tym roku – kończy Agnieszka Skupień.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj