Zasnął za kierownicą, uderzył w latarnię
Wyglądało groźnie, skończyło się "tylko" na uszkodzonym samochodzie. Mowa o nocnym zdarzeniu na ulicy Niepodległości w Jastrzębiu-Zdroju.
43-letni mężczyzna jadąc do pracy, zasnął za kierownicą. Auto zjechało na przeciwny pas, wypadło z drogi i uderzyło w słup oświetleniowy, który następnie przewrócił się na samochód. Kierowca suzuki o własnych siłach wyszedł z pojazdu. W rozmowie z funkcjonariuszami, którzy przyjechali na miejsce przyznał, że rozpoczynając jazdę czuł zmęczenie, jednakże zdecydował się jechać dalej z uwagi na obowiązki.
Policjanci przypominają, że kierowanie pojazdem pomimo narastającego zmęczenia prowadzi do zmniejszenia zdolności umiejętnej oceny sytuacji na drodze. Wraz z narastaniem zmęczenia, na długich trasach pojawia się znużenie, spadek czujności i senność. Najważniejsze w ocenie stopnia zmęczenia i sprawności kierowcy jest jego samokontrola. Przy stwierdzeniu tak zwanych ciężkich powiek, opóźnionych reakcjach, trudności w rozpoznaniu drogi, zaburzeniach płynności jazdy, większym rozdrażnieniu, należy jak najszybciej zjechać na pobliski parking i odpocząć.