Poszukiwana kobieta ukrywała się w lesie z małym dzieckiem
Mundurowi otrzymali informacje od mieszkańców Istebnej, że od kilku dni w zagajniku z dala od zabudowań, w przysiółku Mikszówka, przebywają obce osoby. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że kobieta wraz z córką mieszkały w lesie „pod gołym niebem”.
O tej porze w górach panowały niskie temperatury, a w nocy słupki rtęci spadały nawet poniżej zera, dlatego policjanci natychmiast wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe. Lekarze stwierdzili, że stan dziecka i kobiety jest dobry. Szybko wyjaśniono przyczynę całej sytuacji. 34-latka była poszukiwana przez 13 prokuratur w całym kraju.
Wystawiono za nią 2 listy gończe. Podejrzana o dokonanie ponad 300 oszustw, przyjechała z Wielunia do Istebnej wraz ze swoją 5-letnią córką. W lesie zamierzała się ukryć przed wymiarem sprawiedliwości. Kobieta została przewieziona do aresztu, a dziecko trafiło do pogotowia opiekuńczego.
Matce, oprócz odpowiedzialności za oszustwa, grozi dodatkowe 5 lat więzienia za narażenie córki na niebezpieczeństwo.
