Chcesz kupić mieszkanie? Zrób to teraz!
Chcesz kupić mieszkanie? Zrób to teraz. Ceny mieszkań, także tych w regionie od dłuższego czasu spadają, ta tendencja może się jeszcze przez jakiś czas utrzymać. Dlaczego za mieszkanie zapłacimy teraz mniej niż było to na przykład dwa lata temu?
Osoby, które sprzedają mieszkania muszą czekać nawet kilka miesięcy na znalezienie osoby zainteresowanej, która zdecyduje się na kupno. Ceny nieruchomości są zdecydowanie niższe niż parę lat temu, jednak na nabywców i tak trzeba swoje wyczekać. Dlaczego tak się dzieje? Powody tej sytuacji wyjaśnia nam Krystyna Mądrowska, właścicielka firmy Abas z Rybnika, zajmującej się sprzedażą nieruchomości:
Od roku 2011, mieszkania zdecydowanie staniały. Z uwagi na to, że banki wprowadziły pewne rekomendacje dotyczące uzyskania kredytu na zakup nieruchomości. Ponadto powiem, że kryzys w kraju, no i koniunktura, czyli rynek jest nasycony z uwagi na boom, który miał miejsce parę lat temu, mieszkańcy zakupili domy, mieszkania, lokale…
Mieszkania staniały nawet o jedną trzecią ceny!
Dla przykładu mogę podać, że mieszkanie w centrum, o powierzchni 54 metrów kwadratowych, składające się z trzech pokoi, w roku 2010 kosztowało około 185-190 tysięcy złotych, w zależności od standardu i wyposażenia. Obecnie można takie mieszkanie nabyć za 135 tysięcy złotych, a nawet taniej. To bardzo duża zniżka.
Co ciekawe, spadek cen nie spowodował większego zainteresowania kupujących. Jest duża dysproporcja między ilością mieszkań do sprzedaży, a liczbą kupujących. Kilka lat temu był to stosunek 100 do 90, teraz to 100 do 35 – dodaje Kystyna Mądrowska:
Jest mniejszy popyt na te mieszkanie, a większa podaż. Więcej osób chce sprzedać, a kupujących jest mniej, ponieważ uzyskanie kredytu jest bardzo trudne. Na dzień dzisiejszy potencjalny kredytobiorca musi posiadać wysoką zdolność kredytową, najlepiej umowę na czas nieokreślony i najlepiej, żeby był młody. 98% osób, które ubiegały się o kredyty hipoteczne, o kredyty na zakup nieruchomości – otrzymywały te kredyty. Obecnie około 55% osób przechodzi, niestety pozostała liczba odpada.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku skończył się także rządowy program „Rodzina na swoim”. Obecnie największy popyt jest na mieszkania o metrażu, od 60 do 64 metrów kwadratowych. To dobry czas, by pomyśleć o zakupie swojego „M” – twierdzi nasza rozmówczyni:
Prognozy są takie, że od końca 2014 roku ceny mieszkań pójdą w górę, jednak nie będzie to spowodowane nagłą, bardzo dużą liczbą zainteresowań potencjalnych nabywców. Gospodarka się ustabilizuje. Myślę, że teraz jest bardzo dobry moment, jeżeli ktoś jest zainteresowany zainwestowaniem pewnych środków pieniężnych bądź zakupem mieszkania – nawet dla dziecka – ponieważ te lokale mają bardzo niskie ceny. Myślę, że jest to bardzo dobry okres.
Z Krystyną Mądrowską, właścicielką jednej z rybnickich firm zajmujących się pośrednictwem w obrocie nieruchomościami, rozmawiał Robert Krzyżaniak.
