Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Darmowa komunikacja w Raciborzu – prezydencki projekt przepadł po głosowaniu radnych

Facebook Twitter

Projekt pod nazwą: darmowa komunikacja w Raciborzu - upadł. Radni z Raciborza nie zgodzili się, by od 1 stycznia autobusami miejskimi można było jeździć po mieście za darmo.

Autobusem na wybory

Darmowa komunikacja w Raciborzu – prezydencki projekt przepadł w głosowaniu radnych. Nie będzie więc darmowych przejazdów dla raciborzan miejskimi autobusami. Przeciwko propozycji  prezydenta Dariusza Polowego wypowiedziała się większość radnych i to sprawiło, że pomysł, który Polowy obiecywał wyborcom jeszcze w czasie kampanii wyborczej, trzeba odłożyć do szuflady.

Głosowanie w tej sprawie odbyło się na ostatniej, przedświątecznej sesji rady miasta. Przeciwko pomysłowi głosowali radni skupieni wokół byłego prezydenta miasta Mirosława Lenka oraz Michała Fity. Ich osiem głosów wystarczyło, by projekt darmowej komunikacji odrzucić.

Głosowanie na sesji poprzedziła jednak dość długa dyskusja. Włodarze Raciborza argumentowali, że wprowadzenie darmowej komunikacji autobusowej sprawi, że mieszkańcy wybiorą autobus zamiast samochodu, co pozwoli ograniczyć ruch w mieście. Mowa była także o tym, że już teraz Miasto już dopłaca do wielu ulg i większość pasażerów jeździ bez opłat, a po wprowadzeniu zmian Przedsiębiorstwo Komunikacyjne będzie mogło  zrezygnować z wydatków na sprzedaż, rozliczenie i kontrolę biletów. Podkreślano, że na podobne rozwiązania decydują się kolejne miasta – po Żorach od 1 stycznia także Jastrzębiu-Zdrój.

Te argumenty nie przekonały jednak radnych, bo ci podkreślali między innymi, że wprowadzenie bezpłatnych przejazdów nie przekona mieszkańców do zamiany auta na autobus, bo za tym musi iść system zachęt do porzucenia samochodu, np. podwyżka opłat za parkowanie czy płatne miejsca na pl. Długosza.

Większość mieszkańców nie jeździ komunikacją zbiorową i nie odczują zmian, a wszystkich zmusimy do utrzymywania komunikacji zbiorowej, bo odbędzie się to z kieszeni podatnika

–  argumentował na sesji były prezydent Mirosław Lenk.

Radni chcieli też wiedzieć czy włodarze miasta przeprowadzili konkretną analizę – jakie będą potencjalne zyski, a jakie koszty wprowadzenia darmowej komunikacji. Ostatecznie pomysł upadł.

Na tej samej sesji rady miasta, radni z Raciborza nie wyrazili także zgody na obniżkę opłat za wywóz odpadów.

Blokowanie przez radnych opozycyjnych bardzo dobrych propozycji dla mieszkańcu trwa nadal. Radni powiedzieli NIE dla darmowej komunikacji i tańszych śmieci. Kilka lat ciężkiej i profesjonalnej pracy nad poprawą kondycji miejskich spółek oraz odbudowanie możliwości odbioru śmieci przez naszą spółkę doprowadziło do sytuacji, w której można było się podzielić owocami tej pracy z Państwem – mieszkańcami Raciborza i właścicielami tych zasobów. Niestety radni kolejny raz powiedzieli nie. Ale spokojnie – proszę się nie martwić – nadal z pełną determinacją będę dążył do wdrożenia tych dobrych zmian i tego dokonam z całą pewnością

-skomentował decyzję radnych w swoich mediach społecznościowych Dariusz Polowy.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj