Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Dopalacze, czyli narkotyki nowej ery. Uzależniają natychmiast. Doprowadzają do chorób psychicznych [materiał sponsorowany]

Facebook Twitter

Niszczą życie i doprowadzają do różnych chorób psychicznych. Dopalacze to nic innego jak narkotyki, czyli tzw. Nowe Substancje Psychoaktywne. Niestety ciągle nie mamy świadomości jak bardzo są dla nas groźne.

dopalacze

Sławek ma dzisiaj 30 lat. Brał narkotyki od dziesięciu. Najpierw marihuana, potem dożylnie heroina. Coraz bardziej zbliżał się do dna. Zaczął przeskakiwać z substancji na substancję. Przez kilka ostatnich lat był w nieustannym ciągu. Przerwać próbował kilka razy. Nieskutecznie. Na ostatnim detoksie poznał kogoś, kto powiedział co dalej robić.

Sławek: Detoks trwał miesiąc. Działy się tam ze mną rzeczy straszne, o których nie chcę nawet myśleć. Potem, już w domu, nie byłem w stanie przez dwa miesiące ruszyć się z łóżka. Nie wiedziałem, co dalej z tym wszystkim zrobić, ale koleżanka poznana na detoksie powiedziała mi, że są dzienne ośrodki leczenia uzależnień. I tak trafiłem do Integrum. Przyszedłem, zobaczyłem i już nie chce mi się stąd odchodzić.

Terapia długoterminowa to podstawa

Sławek walczy aktywnie z uzależnieniem od dwóch miesięcy na oddziale dziennym dla osób uzależnionych od substancji psychoaktywnych. Zajęcia odbywają się tu od poniedziałku do piątku. Pacjenci uczestniczą w terapii poznawczo-behawioralnej, czyli uczą się jak zmieniać swoje myślenie, zachowanie i jak wychodzić ze schematów związanych z używaniem narkotyków mówi terapeutka, Ewelina Jekiel-Krężołek.

Ewelina Jekiel-Krężołek, terapeuta

Ewelina Jekiel-Krężołek: Celem terapii uzależnień jest zmiana dotychczasowego stylu życia. Pierwszy etap leczenia to uświadomienie sobie, że jestem osobą uzależnioną. Kolejnym etapem jest zaakceptowanie tego, że jestem osoba uzależnioną, ale mogę żyć tak jak każdy człowiek, jestem wartościową osobą i mogę być szczęśliwy. Uważam, iż najskuteczniejszą terapią osób uzależnionych jest terapia grupowa. Dla osób uzależnionych najbardziej wiarygodny będzie drugi uzależniony, który zdrowieje dłużej i jest osobą godną naśladowania. Następnym etapem terapii jest budowanie nowego stylu życia, opartego na mocnych stronach pacjenta, a także odbudowa poczucia własnej wartości, ponieważ uzależnienie bardzo skutecznie obniża poczucia własnej wartości. Krótko mówiąc trzeźwienie musi przynosić korzyści osobie uzależnionej i wiarę w samego siebie.

W trakcie zajęć terapeutycznych pacjenci otrzymują wsparcie, mogą porozmawiać o swoich problemach, jednak zajęcia po kilku godzinach się kończą i pacjenci wracają do codziennych obowiązków, które na początkowym etapie terapii mogą przysparzać wiele trudności.

Sławek: W ośrodku zamkniętym jest się pod parasolem, tutaj cały czas zderzamy się z normalnym życiem. Musiałem zerwać moje stare znajomości, które prowadziły mnie w złym kierunku. Kiedy to zrobiłem poczułem się potwornie samotny. Przyjaciół znalazłem tu, na terapii. Otaczają mnie osoby, który doskonale rozumieją mój problem.

Dopalacze i narkotyki kusiły go za granicą

Dla 36-letniego Rafała czasem uzależnienia było życie w Holandii. Przez piętnaście lat brał narkotyki. Gdy wrócił do kraju postanowił zacząć wszystko od nowa. Żeby się udało musiał być trzeźwy.

Rafał: Byłem uzależniony od marihuany. Czas się zatrzymał. Tylko narkotyki były w życiu ważne. Wszystkie pozostałe sprawy były odłożone na później, a przecież czasu już nie cofniesz. Teraz muszę wszystko odbudować. Ale jestem pełen dobrych myśli.

Rafał w terapii jest od czterech miesięcy. Przed nim jeszcze 30 dni. Potem powoli stawanie na własnych nogach.

Rafał: Terapia jest bardzo skuteczna. Zmienia życie na lepsze. Ludzie są pomocni. Szczególnie ważna w tym wszystkim jest rola terapeuty. Po terapii ludzie czują się szczęśliwi i mają większą chęć do życia. Idę w dobrym kierunku także dzięki mojej kobiecie. Robię to wszystko dla siebie, ale też dla niej.

Sławek: Dopiero teraz zaczynają mi się otwierać oczy. Widzę ile mogłem osiągnąć w tym czasie, ile straciłem. Nie mam ani dzieci, ani rodziny. Nie mam majątku, ani domu. Gdybym pieniądze przeznaczone na narkotyki zainwestował w swój rozwój, byłbym dziś w całkiem innym miejscu.

Terapia Sławka i Rafała to początek. Jacek jest już na końcu tej trudnej drogi. Ma 40 lat i przez niemal dwadzieścia ćpał.

Schizofrenie i psychozy – nie wiadomo jak zareaguje organizm po zażyciu dopalaczy

Jacek: Zacząłem dosyć wcześnie. W wieku 14 lat zacząłem pić alkohol. Gdy miałem 15 przeszedłem na marihuanę, a trzy lata później na amfetaminę. To była ucieczka przed samym sobą. Mój ojciec, górnik z twardymi zasadami, wpajał mi przez całe życie, że facet musi być twardy, nie może okazywać uczuć, nie może płakać. Więc ja ciągle i wszystkim wokół próbowałem udowodnić, że jestem najlepszy, najmocniejszy, najsilniejszy. Stałem się twardym i agresywnym facetem, który w głębi duszy… kochał teatr.

Terapia w Jacka życiu była przełomem. Człowiek, który dawniej budził przerażenie w swojej okolicy dziś jest uśmiechniętym, sympatycznym facetem w kraciastej koszuli i torbie przewieszonej na skos.

Jacek: Jutro idę na koncert wiedeński. Regularnie oglądam sztuki teatralne. Uwielbiam to. Ćwiczę jogę i medytuję. Przestałem się kłócić z Bogiem. Moim motorem jeżdżę tylko turystycznie. Dostrzegam drobne radości. Dzisiaj mamy na przykład słoneczną, piękną pogodę. Świat jest wreszcie taki jaki powinien być. Choć, nawet teraz, lubię czasem posłuchać Rammsteina na cały regulator.

Z uzależnieniami od substancji psychoaktywnych mierzą się coraz młodsi. W Rybniku działa zarówno terapia dla młodzieży, jak i dla dorosłych. Zażywanie dopalaczy jest o wiele bardziej niebezpieczne.

Ewelina Jekiel-Krężołek: zażywanie dopalaczy jest bardzo niebezpieczne. Po pierwsze nigdy nie wiadomo do końca jaki jest skład danego narkotyku i jak zareaguje nasz organizm. Po drugie obecne substancje psychoaktywne powodują objawy psychotyczne, które z kolei prowadzą do pojawienia się choroby psychicznej np. schizofrenii paranoidalnej.

Skąd wiadomo, że mamy do czynienia z uzależnieniem?

Ewelina Jekiel-Krężołek: Głównym objawem uzależnienia jest przymus psychiczny zażywania narkotyku. Dziś uzależnieni mówią, że taki przymus odczuwają od pierwszej dawki. Nie potrafią normalnie funkcjonować bez narkotyku. Narkotyk zaczyna kierować życiem osoby uzależnionej, która przestaje prawidłowo funkcjonować w różnych obszarach życia np. przerywa naukę, zaniedbuje więzi rodzinne, ma zaburzone relacje z bliskimi. Człowiek uzależniony zaczyna odczuwać straty związane z używaniem narkotyków. Na tym etapie najczęściej osoby uzależnione podejmują decyzje aby podjąć leczenie.

Jacek: Pamiętam o swojej przeszłości, pamiętam co robiłem kiedyś, ale nie jest to dla mnie już takie ważne jak kiedyś. Nie bazuję na tym, co zrobiłem w życiu złego, ale na tym co udało mi się zbudować ponownie.

Po zakończonej terapii Jacek chce czerpać z życia pełnymi garściami, Rafał wybiera się na kurs fotografii, a Sławek chce powiedzieć młodym, żeby nie bali się szukać pomocy i nie lekceważyli pierwszych symptomów uzależnienia. Odpowiednio wcześnie mogą jeszcze wysiąść z pociągu prowadzącego donikąd.

*Imiona bohaterów na ich prośbę zostały zmienione.

Gdzie szukać pomocy? Gdzie mogą zgłaszać się osoby, które mają problem z alkoholem?

Centrum Zdrowia Psychicznego i Leczenia Uzależnień INTEGRUM
44–253 Rybnik–Boguszowice
ul. Lompy 20

Telefon: 32 433 24 42

Rejestracja telefoniczna lub osobista czynna jest w:

  • poniedziałek-czwartek w godzinach od 8.00 do 20.00
  • piątek w godzinach 8.00 do 15.00

Dojazd: Ośrodek znajduje się na tyłach budynku centrum handlowego „Stokrotka”, w pasażu naprzeciw apteki.

www.integrum.com.pl

alkohol

 

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 2 maja 2024