Duszoną kobietę uratowało tylko to, że zaczęła udawać nieprzytomną
Pobił i okradł przyjaciółkę. Policjanci z Boguszowic zatrzymali 44-latka, który zaatakował konkubinę, a następnie zabrał jej portfel z dokumentami oraz pieniędzmi. Kobietę przed agresorem uratowało to, że gdy ten zaczął ją dusić, zaczęła udawać, że straciła przytomność. Mężczyzna został zatrzymany w mieszkaniu kobiety.
Odpowie za rozbój, grozi mu kara do 12 lat więzienia.