Dwa piece, dwa gospodarstwa, ale jedna dopłata na dodatek węglowy
Dopłaty do dodatku węglowego ciągle budzą emocje wśród naszych słuchaczy i poczucie niesprawiedliwości.
Przykład z Rybnika Kamienia, gdzie w jednym domu są dwa piece i dwa gospodarstwa domowe, ale według rybnickich urzędników przysługuje tylko jeden dodatek węglowy:
Dwa kominy, dwa zupełnie różne piece, jeden adres, dwa zgłoszenia w CEEB są, czyli dokument potwierdzający, że to nie jest jedno gospodarstwo, a dwa. Za śmieci płacą osobno, są dwa zgłoszenia. Tak się zdarzyło, że wnuk jako pierwszy złożył tę deklarację i on dostał pieniądze. Kobieta złożyła, sprawdziła w systemie, a oni napisali, że już przyznali.
Nasz słuchacz mieszkaniec Leszczyn przyznaje, że jest w podobnej sytuacji, ale otrzymał dwie dopłaty:
Złożyliśmy drugi raz, nikt nie dyskutował, przyjdą sprawdzić. Jeśli potwierdzi się to, co napisaliśmy, dostaniemy dodatek. Gdzie jest problem? Czy problem leży w Rybniku, gdzie zamiast sprawdzić i przyznać kobiecie, bo są dwa piece w jednym domu, czy w Leszczynach, bo okazuje się, że tak można?
Co mówią przepisy na temat dodatku, w przypadku, gdy nie jest możliwe ustalenie odrębnego adresu miejsca zamieszkania? Jest to możliwe gdy podjęte zostały kroki formalne, prowadzące do nadania odrębnego adresu. Konieczny jest wówczas wywiad środowiskowy. Wnioski o dodatki węglowe przyjmowane są tylko do 30 listopada.
Czytaj także:
