Fala fałszywych alarmów bombowych w szkołach i przedszkolach naszego regionu
Już od kilku dni na skrzynki mailowe placówek wpływają informacje o podłożeniu ładunku wybuchowego. Początek tego tygodnia to alarmy bombowe w przedszkolu przy ulicy Szkolnej w Gamowie w powiecie raciborskim, ale też w dwóch placówkach w Jastrzębiu-Zdroju: przy Kusocińskiego i 1 Maja.
W ubiegłym tygodniu podobne wiadomości odebrano np. w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 4 w Wodzisławiu, w szkole w Łaziskach Rybnickich, czy w Pawłowie – to raciborszczyzna.
W tych mailach jest informacja o podłożeniu ładunku wybuchowego z gazem bojowym z domen „@secmail.pro” oraz „@airmail.cc” lub innych podobnych adresów. To serwery zagraniczne. Alarmy w każdym przypadku okazały się fałszywe, ale najpierw dyrektorzy musieli ewakuować dzieci oraz pracowników, a potem policja i straż pożarna zajmowały się przeszukiwaniem budynków.
To alarmy kaskadowe, mają z nimi kłopot w ostatnich dniach nie tylko służby w regionie, ale tak naprawdę w różnych miejscach Polski. Krajowe Centrum Zarządzania Kryzysowego wydało ocenę o bardzo niskiej wiarygodności tych informacji z rekomendacją, by nie ewakuować osób przebywających na terenie budynków. Ale oczywiście ostateczna decyzja należy do dyrektorów, którzy jednak z troski o bezpieczeństwo uczniów i nauczycieli decydują, by wszyscy opuścili placówki, do czasu ich sprawdzenia przez odpowiednie służby.
Policja próbuje ustalić kto stoi za fałszywymi alarmami, co nie jest proste, choć na pewno takie „żarty” są godne potępienia, biorąc pod uwagę że sprawcy dla zabawy narażają małe dzieci; a służby ratunkowe w tym czasie mogą nie zdążyć z pomocą do kogoś kto naprawdę będzie jej potrzebował.
Czytaj także:
- Płyny do dezynfekcji, maseczki i jednorazowe rękawiczki. Przedszkole w czasach pandemii
- Cieszyn: Nie ma wody, żłobek zamknięty