Farba odchodzi, tynk się kruszy. Na onkologii marzą o remoncie, ale szpital w Rybniku na razie nie ma środków
Szpital w Rybniku miał obiecane miliony na modernizację i rozbudowę oddziału onkologii. Środki przepadły, a szpitalne sale aż się proszą o remont.
Oddział onkologiczny w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku wymaga remontu. Powstał on w pawilonie, którego szpital w Rybniku nie remontował od 20 lat. Obiecywano nam modernizację, były plany ale nic z tego nie wyszło – przyznaje dr Grzegorz Słomian ordynator oddziału onkologicznego w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku:
Grzegorz Słomian: Mieścimy się w tych budynkach od 2003 roku. Od tego czasu nie było malowane, nic nie było robione. Mieliśmy doskonały plan, a w zasadzie mamy zrobiony projekt remontu, projekt modernizacji, fajny pomysł. To wszystko mamy przygotowane. Właściwie nie wiadomo dlaczego pieniądze, które mieliśmy teoretycznie obiecane, zapewnione, finalnie nie dostaliśmy tych pieniążków. Także to jest moje pierwsze, największe marzenie – żeby ten pomysł został wreszcie w tym szpitalu zrealizowany, żebyśmy mogli wyremontować i zmodernizować oddział.
W najbliższym czasie szpital nie planuje wykonania remontu oddziału onkologicznego – mówi Karolina Wałowska rzecznik lecznicy:
Karolina Wałowska: Aktualnie nie wykonujemy prac remontowych oddziału onkologicznego. Nie mamy zapewnienia finansowego, robimy plan inwestycyjny i będziemy się starali pozyskać środki.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku zapowiadano powstanie Centrum Onkologicznego przy rybnickim szpitalu, na horyzoncie było 20 mln złotych dotacji na rozbudowę oddziału onkologicznego. Pieniądze miały trafić z unijnych projektów oraz Urzędu Marszałkowskiego. Niestety rybnicki projekt nie przeszedł oceny merytorycznej, bo sytuacja szpitala była jak wówczas mówiono „mało wiarygodna”.
Czytaj także:
