Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

GKS Jastrzębie przegrywa na inaugurację sezonu

Facebook Twitter

To nie był udany mecz dla piłkarzy z Jastrzębia. Beniaminek pierwszej ligi przegrał na własnym stadionie z Wigrami Suwałki 1:2. Sobotnie (21.07.) spotkanie było wyrównane.

Pierwszą bramkę w 51. minucie strzelili goście, GKS wyrównał kilkadziesiąt sekund później, gdy z 30 metrów nie do obrony strzelił Damian Tront. Ataki gospodarzy nie przyniosły kolejnych bramek, swoją sytuację na 7 minut przed końcem meczu wykorzystał natomiast zespół z Suwałk i to on zdobył trzy punkty w Jastrzębiu. Szkoda, że nie udało na się sięgnąć chociaż po remis – mówił po meczu pomocnik GKS-u Damian Tront:

Bramka cieszy, ale tak naprawdę nic ona nie daje, bo przegrywamy pierwszy mecz u siebie. Tak naprawdę nie powinniśmy przegrać. Jak dla mnie mecz na remis. Wigry miały dwie sytuacje, dwie wykorzystały. Tak się chyba gra tu, w pierwszej lidze. Pierwszy mecz, podnosimy głowy i jedziemy dalej…

Remis w spotkaniu byłby bardziej sprawiedliwy, ale musimy przełknąć gorycz porażki – dodaje kapitan GKS-u, Kamil Jadach:

Przegraliśmy mecz, za tydzień gramy kolejny i musimy się podnieść. Ta liga już nam dzisiaj pokazała, że nie będzie łatwo, a w każdym meczu musimy być skoncentrowani, musimy walczyć do końca i zdobywać punkty. Można było się pokusić chociaż o remis, bo w pierwszej połowie jakieś tam sytuacje mieliśmy. W sumie Wigry też miały, myślę, że mecz na remis. Ale to oni strzelili bramkę, wygrali, trzeba im pogratulować. My musimy grać dalej, walczyć. Musimy przeanalizować to spotkanie, zobaczyć co nie funkcjonowało i wyciągnąć wnioski.

Niestety nie udała nam się inauguracja nowego sezonu – mówił na pomeczowej konferencji trener GKS-u, Jarosław Skrobacz:

Ponieśliśmy porażkę, witamy się z tą ligą, troszeczkę brutalnie. Szkoda mi troszeczkę chłopców, szkoda mi kibiców, którzy nas wspaniale dopingowali dzisiaj. Nie wyszło, daliśmy się skontrować. Mimo kilku dogodnych sytuacji nie udało się strzelić bramki. (…) Jeżeli dalej będziemy grali z takim zaangażowaniem, to te punkty zaczniemy zdobywać wcześniej czy później.

Dodajmy, że w kolejnym meczu, w najbliższą sobotę (28.07.) GKS zagra na wyjeździe z Rakowem Częstochowa.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj