Głupota, brawura i brak odpowiedzialności! Matka i niemowlak trafili do szpitala
31-latka spacerująca ze swoją 5-miesięczną córeczką została uderzona przez rozpędzony samochód. Kobieta z licznymi obrażeniami trafiła do szpitala. Pod obserwacją lekarzy pozostaje także jej dziecko. Kierowca fiata był trzeźwy.
W wyniku zdarzenia 31-letnia kobieta doznała wstrząśnienia mózgu, urazu głowy i kręgosłupa. 5-miesięczne dziecko, które znajdowało się w wózku nie odniosło obrażeń, ale zostało pod opieką lekarzy. Badanie alkomatem wykazało, że sprawca był trzeźwy. Jak ustalili policjanci, przyczyną wypadku była najprawdopodobniej nadmierna prędkość. 59-latek kierujący fiatem seicento, stracił panowanie nad autem i wjechał w idącą poboczem kobietę.