Jastrzębie-Zdrój nie zabierze pieniędzy na sport czy na kulturę
Siatkówka, hokej, judo czy boks to nasza wizytówka - mówią samorządowcy z Jastrzębia-Zdroju, zapowiadając, że zabranie pieniędzy na sport, jak to ma mieć miejsce w Rybniku, byłoby ostatecznością.
Jak już was informowaliśmy, władze Rybnika szukając oszczędności, zapowiedziały, że nie będzie w przyszłym roku grantów dla organizacji pozarządowych, w tym klubów sportowych. Jastrzębie-Zdrój nie pójdzie tą drogą – zapowiada Iza Grela z jastrzębskiego Urzędu Miasta:
Nie chcemy obierać takiego kierunku, że odbieramy pieniądze stowarzyszeniom, które realizują inicjatywy oddolne dotyczące sportu, rekreacji czy też działalności kulturalnej, to byłaby ostateczność, dlatego że wychodzimy z założenia, że miasto tworzą ludzie i trzeba dać im dać wolną rękę do tego, żeby mogli swoje pasje rozwijać. Przez co jakby tą pasją zarażać i dawać możliwość na rozwój mieszkańcom Jastrzębia-Zdroju. Właściwie Jastrzębie-Zdrój sportem stoi. Trzeba pamiętać o tym, że mamy tutaj takie dyscypliny jak siatkówka, hokej, tenis, piłka nożna, szachy, judo czy też boks i te wszystkie dyscypliny mają nie dość bogatą historię, to aktualnie jest to czołówka polskich zespołów.
Miasto Jastrzębie-Zdrój jest na etapie konstruowania budżetu na przyszły rok, ostateczne decyzje o wysokości dofinansowania klubów podejmie Rada Miasta.
Czytaj także:
- „To koniec sportu w Rybniku”. Trenerzy o nadchodzącej sytuacji klubów w mieście
- Masłowski w Radiu 90: Nie chce być grabarzem sportu w Rybniku