Jest akt oskarżenia, w którym jeden z wątków to ukryta pod płaszczykiem pralni chemicznej plantacja konopi w Syryni
Jest akt oskarżenia, gdzie jeden z wątków to ukryta pod płaszczykiem pralni chemicznej plantacja konopi w Syryni. Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu skierowała już materiały ze śledztwa do Sądu Okręgowego w Rybniku.
5 członkom gangu zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej, uprawę konopi indyjskich, czerpania korzyści majątkowej z cudzego nierządu i posiadania narkotyków. Do zatrzymania podejrzanych doszło w styczniu 2022 roku. Funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej weszli wówczas m.in. do pomieszczeń pralni chemicznej w budynku w Syryni, to powiat wodzisławski.
Oprócz typowego wyposażenia pralni, policjanci znaleźli metalową szafę, a w jej wnętrzu ukryte przejście do pokoju, w którym rosły krzewy konopi indyjskich. Później policjanci trafili na kolejne zamaskowane przejścia. Prowadziło do innego pokoju, w którym w namiocie termoizolacyjnym znajdowała się druga plantacja konopi indyjskich. Żeby trafić to tego pomieszczenia, policjanci musieli odsunąć od ściany starą drewnianą szafę i zlikwidować specjalne zabezpieczenia wygłuszające. W sumie zabezpieczono 220 różnych konopi, sprzęt do prowadzenia plantacji narkotykowej w postaci namiotów, lamp grzewczych, wentylatorów i nawilżaczy, a także blisko 2,5 kg gotowego suszu marihuany. Oskarżonym grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
Środki zapobiegawcze i zabezpieczenie majątkowe
W toku postępowania dokonano zabezpieczenia majątkowego na mieniu oskarżonych na łączną kwotę ponad 300.000 złotych poprzez obciążenie hipoteką należących do nich nieruchomości oraz zajęcie ujawnionych przy nich pieniędzy.
W stosunku do trzech oskarżonych (członkowie zorganizowanej grupy przestępczej) został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Wobec dwóch kolejnych prokurator zastosował dozór Policji i poręczenie majątkowe w wysokości po 10.000 złotych.
Czytaj także:
