JKH GKS Jastrzębie skompletował skład
Hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie już w pełnym składzie na nowy sezon. Klub skompletował drużynę, która w nachodzącym sezonie Polskiej Hokej Ligi znów ma walczyć o najwyższe cele.
JKH GKS wiele zmian w zespole
Ostatni sezon, przypomnijmy, nie był dla drużyny udany, po kilku latach zespół nie awansował do turnieju finałowego Pucharu Polski, w lidze też nie radził sobie najlepiej i ostatecznie zajął dopiero piąte miejsce. Dlatego w drużynie nastąpiło wiele zmian.
Pozostali doświadczeni gracze tacy jak: Urbanowicz, Paś, Jarosz, Pelaczyk czy bracia Nalewajkowie. Kontrakty przedłużyło też trzech obcokrajowców, jest też kilku nowych zawodników
– mówi dyrektor sportowy klubu, Leszek Laszkiewicz.
Leszek Laszkiewicz: Po długich rozmowach, wiadomo, te rozmowy nigdy nie są łatwe, udało się dość z nimi do porozumienia i bardzo się cieszymy (…). Mamy też trzech Słowaków, 2 Czechów, mamy dwóch Finów, dwóch Łotyszy, także tych zawodników z różnych państw mamy naprawdę trochę. Po to ich ściągamy tutaj, żeby byli wartością tej drużyny i liczymy, że w tym roku akurat na te ruchy, na które się zdecydowaliśmy, one się sprawdzą i dadzą nam ogromną jakość do tej drużyny. Po to są obcokrajowcy, żeby ciągnęli tą grę.
Zespół wzmocnił się także dwoma doświadczonymi, reprezentacyjnymi obrońcami.
Leszek Laszkiewicz: Marcin Kolusz, Patryk Wajda. Reprezentanci Polski i ogromne doświadczenie pokazali się z bardzo dobrej strony na poprzednich Mistrzostwach Świata Dywizji 2, gdzie awansowaliśmy do tej elity, można powiedzieć i zdecydowaliśmy się, że akurat postawimy na tych dwóch doświadczonych obrońców, bo jak można powiedzieć, Marcin Kolusz jest zawodnikiem, obrońcą ofensywnym, który potrafi świetnie kreować sytuacje, szczególnie w przewagach. Bardzo nam brakowało w ostatnim sezonie takiego doświadczonego zawodnika. I Patryk Wajda, który jest bardzo defensywnym obrońcą, który nie boi się rzucić pod krążek, pod strzał. Także to jest dwóch doświadczonych zawodników i naprawdę liczymy na ich ogromne doświadczenie.
Zespół ma także dwóch nowych, młodych bramkarzy
– dodaje Leszek Laszkiewicz.
Leszek Laszkiewicz: W tym roku można powiedzieć, dajemy szansę dwóm młodym zawodnikom. Mówimy tutaj o Maćku Miarce, który jest drugim bramkarzem naszej Reprezentacji Polski. Pokazał się z dobrej strony. Zdecydowaliśmy się na ten ruch, gdy już wiemy, Maciej ma sporą ambicję, żeby być pierwszym bramkarzem, a w Katowicach nie miał za dużo szans do gry. Liczymy na to, że akurat w tym roku będzie chciał zawalczyć o tę jedynkę wraz z Jakubem Laskowiczem, który również ma 23 lata. Także to jest dwóch młodych bramkarzy i generalnie liczymy też na to, że jeden, drugi będzie się tak nakręcał, żeby chciał się o tą jedynkę w naszej bramce. I ta rywalizacja jest bardzo zdrowa i wyjdzie nam to na plus.
O co powalczy w nadchodzącym sezonie JKH GKS w nowym składzie?
Leszek Laszkiewicz: Wszyscy jesteśmy w klubie ambitnymi ludźmi i chcemy grać o najwyższe cele. Liczymy na to, że akurat te transfery, które poczyniliśmy w tym roku, dadzą nam gwarancję tego, że będziemy grali o wyższe miejsce niż w tamtym roku (…) My się cieszymy z tego, co mamy. Praca trenera Klabera, która jest wykonywana przez tyle lat, pokazuje to, że nie ważne są pieniądze, nieważne jest budżet, ważna jest praca i zaangażowanie ludzi. Liczymy na to, że w tym roku będzie tak samo.
Dodajmy, że obecnie drużyna przygotowuje się na własnych obiektach, jak mówi Leszek Laszkiewicz to ciężki siłowy trening, później przez dwa tygodnie drużyna będzie korzystała z lodowiska w Sosnowcu, następnie zawodnicy dostaną dwa tygodnie wolnego i na początku sierpnia zaczną drugą część przygotowań do sezonu. Ten rusza w połowie września. Podkreślmy, że JKH GKS Jastrzębie jako pierwszy klub otrzymał już licencję na występy w Polskiej Hokej Lidze.
Czytaj także: