Katowicka prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie patostreamerów
Prokuratura Okręgowa w Katowicach rozpoczęła dochodzenie w sprawie patostreamerów, którzy dopuścili się przestępstw podczas swoich transmisji internetowych. Incydent miał miejsce kilka dni temu w jednym z mieszkań w Bytomiu, gdzie patostreamerzy znęcali się nad półnagą, pijaną dziewczyną.
Właściciel mieszkania wyrzucił ich z lokalu po tym, jak zobaczył, co się tam działo. Na innym nagraniu można zobaczyć, jak jeden z patostreamerów uderza butelką inną młodą kobietę. Po opublikowaniu tych materiałów w mediach społecznościowych, obaj patostreamerzy poinformowali, że opuścili Polskę.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach, Marta Zawada-Dybek, poinformowała, że śledztwo zostało wszczęte w związku z tą sprawą. Prokuratura badają m.in. zarzuty związane z nieudzieleniem pomocy jednej z pokrzywdzonych oraz spowodowaniem obrażeń ciała drugiej pokrzywdzonej. Rzeczniczka potwierdziła, że obie osoby poszkodowane są pełnoletnie. Na obecnym etapie postępowania prokuratura nie udziela jednak bliższych informacji na ten temat.
Wcześniej policja śląska informowała, że wszczęto dochodzenie w sprawie transmisji internetowych po otrzymaniu zgłoszeń dotyczących tych materiałów. Funkcjonariusze, we współpracy z Centralnym Biurem Zwalczania Cyberprzestępczości, zabezpieczyli nagrania oraz ustalili tożsamość uczestników transmisji. Zebrane materiały zostały przekazane do prokuratury, która obecnie ocenia ich prawno-karną wartość.
Policja podkreśla, że śledztwo jest na wstępnym etapie i konieczne jest dokonanie dalszych ustaleń. Dlatego też nie udzielają oni na razie szczegółowych informacji, aby nie utrudniać przebiegu postępowania. Zarówno policja, jak i prokuratura mają nadzieję na skuteczne zakończenie śledztwa w tej sprawie.
Czytaj także
