Miłośnicy kwiatów wpadli pod prokuraturą
Kradli kwiaty sprzed... prokuratury w Żorach. Wczoraj zatrzymano dwie osoby. Pierwszego złodzieja, a dokładniej złodziejkę zauważył ochroniarz pracujący w prokuraturze.
Na gorącym uczynku zatrzymał 53-letnia kobietę, która ścinała hortensje i wkładała je do reklamówki. Tłumaczyła, że to na… grób matki. Pracownik ochrony zawiózł kobietę do komendy policji, wtedy otrzymał telefon z informacją, że znowu ktoś kradnie kwiaty. Tym razem ujął 45-latka, który także ścinał kwiaty i chował je do reklamówki. Drugi złodziej także trafił w ręce policjantów. Sprawą zajmie się sąd. Złodziejom grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Czytaj także: