Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Miniżużlowcy ścigali się w Mistrzostwach Świata w Rybniku

Facebook Twitter

Jeździli w upale przez dwa dni, ale dzięki temu fani speedwaya mogli podziwiać w Rybniku Chwałowicach najlepszych miniżużlowców świata. Na torze, który od niedzieli (29.07.) nosi imię Andrzeja Skulskiego, założyciela klubu Rybki Rybnik, odbyły się Mistrzostwa Świata miniżużlowców.

Wygrał 14-latek z Niemiec, Norick Blodorn:

To wyjątkowe i niesamowite. Na początku byłem trochę nerwowy, ale potem było coraz lepiej. To były najlepsze zawody w moim życiu. Mam 14 lat, od 4 trenuję żużel. Wcześniej trenowałem motocross.

Na drugim miejscu był Duńczyk, a na trzecim Norweg. Jedyny startujący Polak zakwalifikował się do biegów finałowych. Praca na takich mistrzostwach to była czysta przyjemność – ocenia Marek Wojaczek, kierownik zawodów:

Myślę, że dzisiejszy turniej należy uznać za bardzo udany, a wynik troszkę zaskakujący. Wszyscy się spodziewali kolejnej dominacji Duńczyków, a tu mieliśmy takie bardzo międzynarodowe podium. Wygrał Niemiec, na trzecim miejscu Norweg. Myślę, że dobrze dla sportu. Jeżeli chodzi o start Polaka, to było lepiej niż myśleliśmy. Jeden Polak startował w finale, tam awansował, myślę, że to jest duży sukces. Mnie jako kierownikowi zawodów było bardzo łatwo pracować w takim gronie, bo dawno nie spotkałem tak dużej grupy ludzi, tak bardzo oddanych temu sportowi.

Wierzę, że wśród tych zawodników są przyszli mistrzowie – mówi Hubert Chenczel kierownik startu:

Powiem szczerze, że z tych to już wyrosną niektórzy tacy na wysokim poziomie. Jeżeli będą w tym trybie szli i po prostu dalej czynili jakieś postępy. Widać, że jest narybek. Już widać też cwaniactwo w tych młodych, na starcie. (…)

Podczas imprezy stadion mini żużlowy został nazwany imieniem Andrzeja Skulskiego, nieżyjącego już założyciela i wieloletniego prezesa Młodzieżowego Klubu Mini Żużlowego Rybki Rybnik. Mówi Sebastian Piecowski, wiceprezes klubu:

To chyba było najważniejsze wydarzenie tego weekendu. Sport sportem, zawody są zawsze, a to zostaje na lata. Należało się po prostu. Jest to chyba pierwszy stadion na świecie, który ma swojego patrona. Super, że to jest w Rybniku. My to robimy dla tych chłopców, dla dzieci. Mamy 4 zawodników z licencją, piąty prawdopodobnie w tym roku będzie zdawał, a w szkółce jest około dziesięciu adeptów. To się zmienia, bo chłopcy przychodzą, jeden, dwa treningi pojeżdżą na motocyklach klubowych, na których mogą sobie popróbować, potrenować, z ważnymi badaniami lekarskimi, ze zgodą rodziców. Niektórzy dalej trenują, niektórzy odchodzą, inni później wracają, to są dzieci. 

Na miejscu był Arkadiusz Żabka.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj