Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Opadł z sił, nie miał przy sobie leków… Ratownicy GOPR ściągali turystę z Babiej Góry

Facebook Twitter

Na Babiej Górze wciąż zima... Członkowie Beskidzkiej Grupy GOPR w miniony poniedziałek sprowadzali ze szczytu turystę, który opadł z sił i nie miał przy sobie leków. Mężczyzna na pomoc czekał w niewielkim szałasie.

Beskidzki GOPR
FB GOPR Beskidy

Nie miał przy sobie leków, rozładował mu się telefon i kompletnie opadł z sił. Ratownicy z Grupy Beskidzkiej GOPR w miniony poniedziałek (4.03) późnym wieczorem ratowali turystę w szczytowych partiach Babiej Góry.

Zgłoszenie napłynęło do siedziby GOPR w godzinach wieczornych, około 19.15.  Turysta w partiach szczytowych Babiej Góry opadł z sił i przez telefon poprosił partnerkę o wezwanie pomocy. Zdążył jeszcze powiedzieć, że znajduje się przy kapliczce. Zaraz potem jego telefon się rozładował, a nie miał przy sobie powerbanku.

Kobieta podała ostatnie znane koordynaty z godziny 17:20. Z wywiadu wynikało, że turysta może nie mieć ze sobą leków, które zażywa na co dzień. Na pomoc ruszyli goprowcy dyżurujący na Markowych Szczawinach. O wyprawie poinformowano też słowackich ratowników, którzy zasugerowali, by sprawdzić szałas na żółtym szlaku ze Slanej Vody, przy którym znajduje się ołtarzyk

informują ratownicy Beskidzkiej Grupy GOPR.

O godzinie 21 turysta został odnaleziony w szałasie, o którym wspominali Słowacy. Był w dobrym stanie.

Z pomocą ratowników mężczyzna mógł się poruszać, dlatego rozpoczęto jego sprowadzanie na Markowe Szczawiny. O godzinie 23:30 ratowany został przekazany partnerce w Zawoi Markowej

– relacjonują goprowcy.

W wyprawie, która zakończyła się po północy, uczestniczyło łącznie 17 ratowników.

Członkowie Beskidzkiej Grupy GOPR przypominają, że warunki w najwyższych partiach Babiej Góry wciąż są zimowe. Na szczycie leży ponad 1 m śniegu.  Zanim wyruszy się w góry trzeba koniecznie naładować telefon, zabrać powerbank i mieć aplikację „Ratunek”, która w awaryjnej sytuacji pozwoli szybko wezwać pomoc, a ratownikom dostarczy dokładną lokalizację.  Na wycieczkę warto wybierać się w towarzystwie. Koniecznie trzeba też poinformować najbliższych o swoich planach.

W razie wypadku można wezwać GOPR dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.

FB GOPR Beskidy

FB GOPR Beskidy

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj