Półtoraroczne opóźnienie i kolejne problemy. Wstrzymano budowę ośrodka kultury w Gogołowej
Wstrzymana budowa ośrodka kultury wraz z remizą w Gogołowej. Firma zeszła z placu budowy i zrezygnowała z dokończenia inwestycji.
Gogołowa: Ośrodka kultury nie odda się w terminie
To nie jest dobra wiadomość, bo w tym przypadku jest już półtoraroczne opóźnienie. Mówi Mirosław Szymanek, wójt Mszany:
Mirosław Szymanek: Aktualnie jest prowadzona inwentaryzacja. Po inwentaryzacji ogłosimy nowy przetarg i mamy nadzieję, że zgłoszą się do tego firmy, które będą chciały dokończyć budowę tego ośrodka. Budynek jest w stanie surowym, czyli jest zadaszony, są wprawione okna. W przetargu główne działanie to będzie wykończenie tego obiektu plus zagospodarowanie terenu wokół.
Mirosław Szymanek wójt Mszany
Co było powodem przerwania inwestycji?
Mirosław Szymanek: Nie była to łatwa inwestycja w związku z tym, że inwestycja była przeprowadzona w systemie „projektuj i buduj”. W momencie, kiedy firma rozpoczęła już realizację, weszliśmy cowid i wszystkie problemy z tym związane, czyli wzrost cen materiałów budowlanych, wzrost również wynagrodzeń. Kolejny element, który spowodował, że firma popadła w trudności finansowe, to również wojna na Ukrainie. Dlatego niestety firma doszła do wniosku, że nie jest w stanie za tę kwotę przetargu zrealizować, tę inwestycję.
Ośrodka kultury nie uda się oddać do użytku na czas
Wartość inwestycji wyliczano na niespełna 7 milionów złotych. Nowy ośrodek kultury i remiza miały być gotowe na początku 2022 roku. Sytuacja jest o tyle trudna, że stary obiekt został wyburzony, więc organizacje z tego terenu nie mają od dłuższego czasu swojego stałego miejsca.
Mirosław Szymanek: Firma również jako powód odstąpienia od umowy podawała, że realizowali jeszcze inwestycje w innych miejscowościach i tam też powstał problem, że firma nie zapłaciła im. Niestety, tutaj nastąpiła pewna reakcja łańcuchowa, stracili płynność finansową i niestety podjęli decyzję o niedokończeniu tej inwestycji.
Urząd Gminy w Mszanie od wykonawcy będzie domagał się kar wynikających z umowy na drodze sądowej.
Czytaj także:
