Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Pomysł na weekend w Krainie Górnej Odry: Szlakiem młodości Eichendorffa

Facebook Twitter

Tym razem w ramach naszego cyklu "Pomysł na weekend w Krainie Górnej Odry" ruszamy śladami Josepha von Eichendorffa i jego młodzieńczych lat.

Pomysł na weekend w Krainie Górnej Odry

Pomysł na weekend w Krainie Górnej Odry – odcinek 4

Wraz z nadejściem wiosny serce każdego z nas rozbija się na nowo, bijąc w rytm natury budzącej się do życia. Jest to czas, gdy pragnienie odkrywania, przygody i refleksji nad młodością nabiera nowego blasku. Dlatego też, w nadchodzący weekend, nie ma lepszego pomysłu niż wyruszenie w podróż szlakiem młodości Josepha von Eichendorffa.

Joseph von Eichendorff, mistrz romantyzmu niemieckiego, w swoich wierszach i opowieściach zawarł esencję młodości, tęsknoty i piękna natury. Jego szlak młodości to nie tylko trasa geograficzna, ale również duchowa odyseja przez krajobrazy duszy i przeszłości. Wiosenna aura idealnie komponuje się z atmosferą podróży wzdłuż ścieżek, którymi kiedyś kroczył młody Eichendorff. Kwitnące kwiaty, śpiew ptaków i ciepłe promienie słońca są jak inkarnacja jego poezji, która ożywa w  otaczającej przyrodzie.

Fot. Kraina Górnej Odry

Pierwszym przystankiem na naszej wiosennej wyprawie może być urokliwa wieś Łubowice, gdzie poeta spędził swoje dzieciństwo. Wiosenne pola, zielone łąki i świeże powietrze niosące zapach kwiatów pobudzą zmysły i przywrócą wspomnienia młodzieńczych lat. Podążając dalej, możemy odkryć tajemnicze zaułki miasteczka, które kiedyś było świadkiem marzeń i tęsknoty młodego Eichendorffa. Każdy kamień, każdy mur opowiada historię, a uliczki wiodą nas do miejsc, gdzie poeta czerpał inspirację do swoich nieśmiertelnych dzieł. Nie można zapomnieć również o błogim spokoju przyrody, która tak bardzo inspirowała Eichendorffa. Lasem przesiąkniętym śpiewem ptaków, strumieniami szemrzącymi w tle i  bujną roślinnością można się oddać refleksji nad ulotnością młodości i pięknem natury. Wieczór na szlaku młodości Josepha von Eichendorffa to czas na relaks przy ognisku, otoczonym zapachem kwiatów i szumem drzew. To idealna okazja do dzielenia się wrażeniami z podróży, dzielenia się poezją i historiami, które ożywają w naszych wspomnieniach. Wiosenna podróż szlakiem młodości Josepha von Eichendorffa jest nie tylko sposobem na oderwanie się od codzienności, ale również na odkrycie piękna w najprostszych rzeczach. To podróż do źródeł inspiracji, która pomoże nam docenić ulotność chwil i piękno natury, które wciąż nas otacza.

Fot. Kraina Górnej Odry

 

Szlak Młodości Josepha von Eichendorffa to niebiesko oznakowany szlak pieszy, wiodący z Łubowic – miejsca urodzenia przyszłego, najwybitniejszego poety niemieckiego późnego romantyzmu – do Brzezia, dzielnicy Raciborza. Wędrówka szlakiem przybliża rodzinne strony Eichendorffa, prowadzi nad Odrę i w leśne uroczyska, do pałacu jego ukochanej i ustroni – świadków poetyckich uniesień. Joseph von Eichendorff uznawany jest za jednego z najwybitniejszych poetów niemieckich doby romantyzmu.

Urodził się 10 marca 1788 roku w Łubowicach (dziś w powiecie raciborskim). W tamtejszym pałacu spędził młodość, hulając w zaprzyjaźnionych dworach, polując w lasach i nad stawami, pijąc wino w wiejskich gospodach i przeżywając pierwsze miłości. Po tym szczęśliwym okresie wywędrował w świat i pracował jako urzędnik, ale w swojej twórczości często powracał w rodzinne strony. Krótki, liczący jedynie około 21 km, Niebieski Szlak Młodości Josepha von Eichendorffa stwarza możliwość poznania miejsc, które na zawsze zapadły w pamięć poety.

Pomysł na weekend w Krainie Górnej Odry – startujemy w Łubowicach

Punktem startu są Łubowice, z ruinami pałacu Eichendorffów ukrytymi w zapuszczonym parku na lewym brzegu Odry. W miejscowości tej natykamy się również na popiersie poety oraz działające tutaj Górnośląskie Centrum Kultury i Spotkań im. Eichendorffa. Z Łubowic udajemy się nad Odrę (w niej z lubością pływał młody Joseph, a będąc starszym płynął nią barką, w podróży do Berlina) i przekraczamy ją promem, aby dotrzeć do urokliwego rezerwatu Łężczok.

Nowy most na Odrze zastąpi istniejący tam prom

To znany miłośnikom przyrody kompleks stawów, które otaczają ładne lasy. Romantyk z Łubowic wspomina spacery po tych lasach, polowania i… uczty po ich zakończeniu. Następnie kierujemy się przez Markowice i Kobylą do Pogrzebienia. W tutejszym, skromnym ponoć pałacu, spotkał Joseph swoją wielką miłość – młodziutką córkę właścicieli majątku, Luizę von Larisch. Wkrótce się z nią ożenił, ale okupił to potępieniem ze strony ojca, który życzył sobie bogatszej synowej. W Pogrzebieniu stoi ładny, neorenesansowy pałac następców Larischów – Baildonów.

Ostatni etap wędrówki wiedzie do Brzezia, dzielnicy Raciborza. Z tamtejszego lasu Widok lubił poeta podziwiać panoramę z pałacem w Pogrzebieniu. Od niedawna ponownie stoi tam pomnik Eichendorffa, pierwotnie postawiony w 1907 roku. A na nim napis: „Piewcy lasu – baronowi Josephowi von Eichendorffowi, Brzezie 26 XI 1907”.

Fot. Kraina Górnej Odry

 

Dodatkowo można przy okazji skoczyć zobaczyć Młyn w Brzeźnicy. Młyn wodny w Brzeźnicy, wsi położonej w powiecie raciborskim, to obiekt, którego historia sięga XVIII w. Jego obecny budynek, zbudowany w latach międzywojennych i działający także dziś, został odrestaurowany z początkiem XXI w. i zasilany jest wodą z pobliskiego strumienia. Z miejscem tym wiąże się historia nieszczęśliwej miłości, jaką miał przeżyć sławny, romantyczny poeta Eichendorff, który zakochał się w córce tutejszego młynarza.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj