Ponad 830 tysięcy złotych strat po pożarze hali w Raciborzu Brzeziu
W czwartek (26.10.) z nieznanych na razie przyczyn w hali w Raciborzu Brzeziu wybuchł pożar. Spaliło się 500 ton przechowywanej tam odzieży sprasowanej w kostki, które były przeznaczone do segregacji. Na skutek bardzo wysokiej temperatury, metalowy dach hali się zawalił.
W akcji ratowniczej trwającej kilkanaście godzin brało udział ponad 50 zastępów straży pożarnej z Raciborza, Wodzisławia, Jastrzębia, Gliwic oraz Knurowa. Wstępnie jako przyczynę pojawienia się ognia strażacy wyeliminowali zwarcie w instalacji elektrycznej, bo w hali nie było prądu. Wykluczono także samozapalenie. Czy możemy mówić o podpaleniu? Na to pytanie ma odpowiedzieć śledztwo prowadzone przez raciborską policję pod nadzorem prokuratury:
Z Danutą Kozakiewicz Prokuratorem Rejonowym w Raciborzu rozmawiał Arkadiusz Żabka.