Prezydent Jastrzębia tłumaczy się z remontu w SP 4. W szkole nie ma zajęć
"Kto wymyślił remont w trakcie roku szkolnego? Czemu dzieci muszą tułać się po innych budynkach albo nie mają zajęć?" Zastanawiają się mieszkańcy jastrzębskiej dzielnicy Zdrój. Przypomnijmy: to w tamtejszej SP4 trwają prace termomodernizacyjne i remontowe. Ich duży zakres oraz problemy, które napotkali robotnicy spowodował, że część dzieci klas 4-6 uczy się w budynku AGH, a najmłodsi w tym tygodniu w ogóle nie mają zajęć.
To nie tak powinno być przeprowadzone – mówią mieszkańcy Zdroju:
Prace w tej szkole nie mogliśmy zacząć wcześniej, wszystko przez wydłużające się procedury przetargowe oraz czas potrzebny na pozyskanie dofinansowania. To są z góry narzucone metody postępowania, do których wszyscy muszą się stosować – odpowiada prezydent Jastrzębia, Anna Hetman:
Prace prowadzone obecnie w szkole są uciążliwe nie tylko dla uczniów czy ich rodziców, ale także dla nauczycieli szkoły – mówi nauczyciel wychowania fizycznego w SP4, Urszula Sabok:
Prezydent Hetman zdaje sobie sprawę, że powstała sytuacja rodzi wiele problemów:
Dodajmy, że budynek po byłym przedszkolu logopedycznym, w którym uczyć od poniedziałku mają się uczniowie klas 1-3, został pozytywnie zaopiniowany przez Sanepid. Trwa przenoszenie tam mebli i pomocy dydaktycznych. Wszystko ma być gotowe na czas.
Wiadomo już także, że prace w szkole przedłużą się. Wykonawca ma oddać gotowy budynek z ostatnim dniem tego roku. Jeżeli nie będzie poprawek i zostanie on odebrany przez Urząd Miasta wtedy powrócą do niego uczniowie i nauczyciele. A w kolejce do termomodernizacji stoją kolejne jastrzębskie szkoły i przedszkola.
