Problemy sal zabaw: „Od marca ponosimy tylko straty!”

Szanowna Redakcjo Radia 90 zwracamy się do Państwa w imieniu branży, która niebawem przestanie istnieć. Jesteśmy przedstawicielami branży sal zabaw i centrów rozrywki. Obiekty nasze są źródłem utrzymania tysięcy ludzi.

-pisze Katarzyna w formularzu kontaktu DAJ ZNAĆ:

Ze względu na specyfikę naszej branży, pomoc kolejnych Tarcz dotarła tylko do niewielkiej części przedsiębiorców. Głównie największych podmiotów, często sieci. Ogromna rzesza drobnych firm rodzinnych nie uzyskała pomocy. Jeśli takowa dotarła, była zwykle niewystarczająca.

Dane pochodzące z przeprowadzonej przez branżę ankiety, zawarli w petycji. Jak piszą:

Nie ma w niej grama przesady, rzeczywistość nie wymaga koloryzowania. Fala upadłości rozpoczęła się już latem. Z nadzieją na przyszłość pracowaliśmy w niesprzyjających czasach, czekając na cud. Nie nastąpił. Kolejne obostrzenia odbierają nam ostatnie szansę zarobienia na choćby część kosztów.

Z danych zebranych przez branżę sal zabaw i centrów rozrywki, wynika, że do stycznia 2021 roku 3 z 4 lokali przestanie istnieć, 15% już w tym miesiącu. Od marca 2020 r. 78% ponosi straty, 19% zarabia tylko na rachunki.

Edyta z Ustronia:

Nie godzę się na działania Rządu, które spowodują bankructwo sal zabaw i pozbawią ludzi środków do życia.

Sandra z Żor:

Pracuje z dziećmi w sali zabaw i uważam ze są zachowane standardy bezpiecznej odległości oraz dbanie o higienę osobiste i dezynfekcje. Uważam ze dzieci powinny mieć możliwość odreagowania chwile zabawy i rozwoju fizycznego.

Grzegorz z Raciborza:

Chcę ratować miejsca pracy, nie zbankrutować.

Link do petycji

Rozumiemy potrzebę walki z pandemią, jak nikt inny zadbaliśmy o bezpieczeństwo w naszych obiektach. Możliwość ratowania naszego dorobku życia nie jest już w naszych rękach. Jeżeli nikt nam nie pomoże będziemy dążyć do podjęcia akcji protestacyjnej.

– pisze z ramienia nieformalnego Stowarzyszenia Właścicieli Sal Zabaw i Centrów Rozrywki Katarzyna Kuczera.