Rydułtowy: Dziecko poparzone kawą. Śmigłowiec LPR zabrał je do szpitala
W Rydułtowach roczny chłopczyk oparzył się kawą, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał go do szpitala. Zdarzenie miało miejsce wczoraj (11.08.) po godz. 17.00 na osiedlu Orłowiec.
Nieszczęśliwy wypadek
Jak powiedział Radiu 90 rzecznik wodzisławskiej policji Patryk Błasik, był to nieszczęśliwy wypadek. Chłopiec wylał na siebie kubek z kawą, miał poparzoną rękę i klatkę piersiową. Lekarz Pogotowia Ratunkowego zdecydował o przewiezieniu dziecka do szpitala. Śmigłowcem LPR został przetransportowany do lecznicy w Katowicach.
Czytaj także:
