Śląskie derby dla Rybnika! ROW wygrywa z Ruchem Chorzów [FOTO, WIDEO]

Gola, który dał im zwycięstwo strzelił w 13. minucie spotkania Kamil Spratek:

Piłka wpadła pod nogi, do pustej bramki praktycznie. (…) Ciężki mecz, mało pięknej gry, dużo walki. To była wojna, a nie mecz piłkarski, całe szczęście wygraliśmy. To jest święto piłkarskie, takie mecze zdarzają się raz na kilka lat. W zeszłym roku graliśmy z Górnikiem Zabrze. Zapraszamy kibiców na nasze mecze, wtedy lepiej gramy i wygrywamy.

Ze zwycięstwa cieszył się także kapitan ROW-u, Jan Janik

Jesteśmy bardzo zadowoleni, od początku realizowaliśmy plan taktyczny, jaki założył nam trener. Udało się to wszystko zrealizować, myślę, że byliśmy drużyną lepszą. Cieszymy się z punktów, bo są nam bardzo potrzebne w tabeli, ale przede wszystkim mecz derbowy gramy u siebie, przed wspaniałą publicznością, która nas dzisiaj wspiera. Mieliśmy tylko jeden cel, wygrać mecz, teraz będziemy się razem z kibicami cieszyć z tych punktów. Cieszymy się, że frekwencja dopisała i mogliśmy przy tak wspaniałej publiczności grać i wygrać ten mecz.

Swoich piłkarzy chwalił na pomeczowej konferencji trener ROW-u, Roland Buchała:

Jestem bardzo szczęśliwy, muszę zespołowi pogratulować dubletu. Pierwsze zwycięstwo w arcyważnym meczu, mimo tego, że mieliśmy Cracovię w środę, to i tak myśleliśmy o ruchu. Dla kibiców i dla nas ten mecz był priorytetem w tym tygodniu i bardzo chcieliśmy go wygrać, więc szacunek dla chłopaków za to, co dzisiaj zagrali. Naprawdę zasłużone zwycięstwo dla nas. Drugie gratulacje dotyczą pobicia rekordu z tamtego sezonu, bo niestety w derbach zatrzymało nas jastrzębie i siódmy mecz przegraliśmy, tu nie przegrywamy siódmego meczu z rzędu.

Po wczorajszej (30.09.) wygranej ROW ma 14 punktów i awansował na 11. miejsce w ligowej tabeli. W kolejnym meczu rybniczanie zmierzą się na wyjeździe z GKS-em Bełchatów.