Spalony samochód w rzece
Straż pożarna pomagała dzisiaj (12.11.) przed południem wyciągnąć samochód z rzeki.
Wszystko działo się na granicy Górek Wielkich i Harbutowic, w miejscu, gdzie Brennica wpada do Wisły. Z niewyjaśnionych przyczyn w korycie rzeki znalazł się samochód. Nikogo przy nim nie było. Jak informuje asp. Krzysztof Pawlik, rzecznik prasowy cieszyńskiej policji, odnalezione subaru zostało skradzione w nocy z 10 na 11 listopada na terenie Brennej. Samochód jest częściowo spalony.