Strażacy ratowali lisa w Żorach
"Na mojej posesji jest lis, chyba ma złamana nogę" - telefon z taką informacją odebrali w sobotę (02.03.) strażacy z Żor. Dzwoniła jedna z mieszkanek ulicy Karłowicza.
Zwierze nie umiało się poruszać, gdy przyjechali ratownicy lis siedział przy ogrodzeniu. Został złapany i umieszczony w klatce. Trafił do Leśnego Pogotowia w Mikołowie, które na co dzień zajmuje się pomocą dla dzikich zwierząt.