Szweda: Cieszymy się, że mieszkaniec będzie miał obowiązek informowania o tym, czym ogrzewa swój dom
Samorządowcy z Wodzisławia Śląskiego również się cieszą z nowych przepisów, nakładających na właścicieli nieruchomości obowiązek informowania gminy o sposobie ogrzewania domu. Jak już wiecie z naszych wiadomości, ma powstać Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków.
To dobry krok
– mówi Anna Szweda-Piguła, rzeczniczka Urzędu Miasta w Wodzisławiu Śląskim:
Do tej pory takie inwentaryzacje jako samorząd musieliśmy przeprowadzać sami, ostatnio robiliśmy to w zeszłym roku, natomiast nie mieliśmy odpowiednich narzędzi, by wymusić na mieszkańcu poinformowanie nas o źródle ciepła jakiego używa w swoim domu. Obecnie ustawodawca da nam taką możliwość, byśmy mieli pełną kontrolę nad tym ile źródeł ciepła jest jeszcze nieekologicznych, ile stwarza problemy, ile należy wymienić i jakie programy w samorządzie należy przygotować, by wesprzeć mieszkańców w wymianie źródła ciepła.
W ubiegłym roku miasto Wodzisław wysłało do mieszkańców ankiety na temat źródeł ogrzewania budynku. Do magistratu wróciło zaledwie 30% odpowiedzi:
Wówczas wysłaliśmy do mieszkańców naszego miasta około 5800 ankiet, które mieszkańcy, jeśli tylko chcieli wyrazić rzekomą wolę, mogli wypełnić i określić nam się w kwestii w wymianie źródła ciepła, potrzeb dotyczących źródła ogrzewania. Takich ankiet spłynęło nam z powrotem 1721, stąd też cieszymy się, ze teraz tak naprawdę mieszkaniec będzie miał obowiązek ustawowy poinformowania urzędu o źródle ciepła.
Według nowych przepisów na właściciela nieruchomości, który mimo obowiązku nie przekaże gminie informacji na temat ogrzewania swojego domu, będzie groziła kara.
Czytaj także: